Nikon D90 ISO-AUTO problem

[wnui]

Witam,
Ustawiłem automatyczny dobór ISO i zaznaczyłem maksymalną czułość 1600 a najdłuższy czas 100, zdjęcia robiłem w trybie A bez lampy i zauważyłem, że pomimo wprowadzonych ograniczen odnośnie max czułości i długości czasu naświetlania aparat robił zdjęcia z dłuższymi czasami, jesli chodzi o czułośc to nie przekroczył 1600 więc tak jak chciałem. Czym może być spowodowane to że robił zdjęcia z dluższym czasem. Myślałem, że skoro wprowadzę ograniczenia to aparat ich nie zmienim, jesli już to zrobi ciemne zdjęcie albo w ogóle nie zechce zrobić. Czy to może być usterka body? Możecie sprawdzić u siebie? Wydawało mi się, że to dobra opcja ale widzę, że nie do konca działa tak jakbym chciał.

[MstrG]

Skoro osiągnął zadane przez Ciebie maksymalne ISO to musiał wydłużyć czas, przecież w trybie A musi zachować poprawną ekspozycję. Dla mnie totalną porażką by było, gdyby nie chciał z tego powodu zrobić zdjęcia.

[e-oley]

Aparat powinien wydłużyć czas naświetlania w przypadku gdy z największym nastawionym ISO nie jest wstanie uzyskać poprawnej ekspozycji. Jeśli nastawię czas 1/100 i iso max 1600 to może się zdarzyć, że w niekorzystnych warunkach aparat dobierze czas 1/60 i iso oczywiście 1600.
U mnie w D90 to działa, o ile warunki nie są ekstremalne, wtedy lepiej samemu kontrolować ISO.

[ikar39]

Na manualu nie zmieni ci czasu migawki

[wnui]

Aparat powinien wydłużyć czas naświetlania w przypadku gdy z największym nastawionym ISO nie jest wstanie uzyskać poprawnej ekspozycji. Jeśli nastawię czas 1/100 i iso max 1600 to może się zdarzyć, że w niekorzystnych warunkach aparat dobierze czas 1/60 i iso oczywiście 1600.
U mnie w D90 to działa, o ile warunki nie są ekstremalne, wtedy lepiej samemu kontrolować ISO.

Czyli rozumiem, że jeśli zależy mi żeby nie przekroczył tego czasu to lepiej podnieść ISO do 3200? Rozumiem dlaczego aparat wydłużył czas, celowo próbowałem w trudnych warunkach tylko myślałem, że po to są ograniczenia, że jeśli je wprowadzę to aparat nie zrobi zdjęcia albo zrobi ciemne a to jednak działa inaczej. Pocieszające jest to, że puszka ok skoro tak ma to działać. W takim razie w momencie gdy zależy mi na nieporuszonym zdjęciu chyba lepiej zmienić na priorytet czasu. Dzięki za szybką odpowiedź.

[e-oley]

W trudnych warunkach lepiej się sprawdza chyba jednak samemu nastawiać ISO, AutoISO jest dobre na zmienne warunki kiedy raz jest głęboki cień ISO 1600 za chwilę słońce ISO 200.

Jak się spróbuje wywołać zdjęcie niedoświetlone o 1EV z ISO 1600 to będzie straszny szum, dlatego aparat naświetla prawidłowo dany kadr, bynajmniej próbuje.
Rozwiązania są 3:
-podnieść ISO (do 2000 w D90 na domowy użytek daje radę)
-jaśniejszy obiektyw
-lampa błyskowa

[wnui]

W trudnych warunkach lepiej się sprawdza chyba jednak samemu nastawiać ISO, AutoISO jest dobre na zmienne warunki kiedy raz jest głęboki cień ISO 1600 za chwilę słońce ISO 200.

Pomyślałem, że auto-iso będzie dobrym rozwiązaniem bo zawsze mi dobierze najmniejszą wartosć z możliwych a tak muszę próbować. Pewnie to kwestia doświadczenia w wyborze iso. Dzięki za rady.

[TOP67]

Przecież zawsze dobierze najmniejszą z możliwych. Ale nie oświetli cudownie sceny. Jak jest ciemno, to nawet na pełnym manualu nie zrobisz zdjęcia. Albo będziesz podbijał ISO w nieskończoność (co możesz też zrobić w ustawieniach auto ISO), albo będziesz przedłużał czas (co teraz robi aparat). Zakładam, że przysłonę otwierasz na max, skoro jest tak ciemno.