Po zakupie D5100 kilka pytań

[qoqo]

Otóż w poprzednim wątku napisałem, że zakupiłem jednak model D5100.
Mam kilka pytań. Pierwsze z nich:

Po zakupie lustrzanki, wypakowałem ją następnie zamocowałem obiektyw i od tamtej pory nic nie ruszam.
Wczoraj zatem wybrałem się nocą zrobić pare zdjęć i co moim oczom się ukazało?
Kilka plamek. I teraz nie wiem jaka może być przyczyna... Jest to pierwsza moja lustrzanka, więc pytam: Możliwe że do środka pomiędzy obiektywem a lustrem naleciał kurz? Bądź może obiektyw jest niedoczyszczony?
Wcześniej po zakupie jak robiłem zdjęcia testowe, nie pokazywały się żadne plamki.

Poniżej fotki:

http://zapodaj.net/a1fbdda68409a.jpg.html
http://zapodaj.net/2d086cbf7a9a8.jpg.html
http://zapodaj.net/4013fe5db8164.jpg.html

Drugie pytanie. Jest funkcja podnoszenie lustra (chciałem ją wczoraj wypróbować)
Po naciśnięciu OK lustro się faktycznie podniosło, lecz nie zrobiło zdjęcia żadnego.
Migawke wyzwalałem pilotem i nic, próbowałem też normalnie pstryknąć zdjęcie i lipa.

Pozdrawiam

[MstrG]

To nie są plamki a bliki / flary.

[darkmajin]

Te plamki to bliki, flary nazywaj to jak chcesz odbicia światła wewnątrz szkieł, do tego widzę że odszumianie dosyć mocno zrobiło Ci papkę ze zdjęcia zmniejsz to trochę w opcjach..

co do podnoszenia lustra nie miałem d5100 w rękach, ale z tego co na szybko widzę to nie ma tej funkcji, to co masz to podnoszenie lustra do czyszczenia matrycy, masz za to tryb opóźnienia ekspozycji co prawda dziwnie to działa, ale odczekuje chwilę po podniesieniu lustra zanim zrobi fotę ( niestety zmniejsza szybkość robienia fot )

ps.: drobinki kurzu widać na małych przysłonach typu f8+ i nie przejmuj się każdy aparat jest zasyfiony... mają wielkość paru pix i wyglądają jak czarne kropki

[qoqo]

Redukcję szumów mam na normalną (standardowo) czyli umiarkowana bądź wyłączona powinno być OK?

[puciek]

Podnoszenie lustra służy do czyszczenia ręcznego matrycy - pozwala na dostęp do niej. Na zdjęciu masz blinki - odblaski świetlne, a co do obiektywu i body, to nie są one uszczelnione i nawet jak nie będziesz ściągać obiektywu, to pyłki mają prawo dostać się do matrycy. Wtedy właśnie używa się funkcji podnoszenia lustra i matrycę przedmuchuje gruszką albo przemywa patyczkiem z płynem.

Blinków się pozbędziesz nie robiąc zdjęć pod światło lub usuwając je programem do obróbki zdjęć. Ten efekt występuje praktycznie w każdym szkle przy takich warunkach. Trovhę pomaga założenie osłony przeciwsłonecznej.

[qoqo]

Ok dziękuje za bardzo szybką odpowiedź

[Rudolf65]

A najprościej- choć nie najszybciej- to poczytaj instrukcję, bo pewnie czekają cię jeszcze inne "niespodzianki". Z instrukcji dowiesz się sporo, choć niektóre tematy musiałem zgłębiać w necie albo szukałem na tym forum. Teraz zachowujesz się jak moja żona-najpierw włącza nowy sprzęt, a potem w panice sięga po instrukcję , bo coś nie działa. A aparacik zakupiłeś super-wiem coś o tym

[Radziecki]

Jak dobrze pamiętam wstępnego podnoszenie lustra w D5100 trzeba szukać pod opcją "opóźniona ekspozycja".

[Andrzej1974]

A najprościej- choć nie najszybciej- to poczytaj instrukcję, bo pewnie czekają cię jeszcze inne "niespodzianki". Z instrukcji dowiesz się sporo, choć niektóre tematy musiałem zgłębiać w necie albo szukałem na tym forum. Teraz zachowujesz się jak moja żona-najpierw włącza nowy sprzęt, a potem w panice sięga po instrukcję , bo coś nie działa. A aparacik zakupiłeś super-wiem coś o tym

Rudolf, naucz żonę lub jej pokaż jak co działa i co z czym się je a nie pozwalasz, żeby biedna kobieta się kręciła z aparatem w jednej a instrukcją w drugiej ręce. Co do aparatu.. zgadzam się z Tobą.

[qoqo]

A najprościej- choć nie najszybciej- to poczytaj instrukcję, bo pewnie czekają cię jeszcze inne "niespodzianki". Z instrukcji dowiesz się sporo, choć niektóre tematy musiałem zgłębiać w necie albo szukałem na tym forum. Teraz zachowujesz się jak moja żona-najpierw włącza nowy sprzęt, a potem w panice sięga po instrukcję , bo coś nie działa. A aparacik zakupiłeś super-wiem coś o tym

Jest takie powiedzenie, kto pyta - nie błądzi. Czytałem instrukcję, jednak jak widać to mi ''umknęło" przeczytam raz jeszcze dokładniej. Pozdrawiam