Szukaj
Jednego nie rozumiem - jeśli dyskusja tutaj jest według Ciebie zbędna to po cholerę zabierasz głos. Bo wiesz, brać udział w rozmowie po to żeby powiedzieć, że nie ma po co rozmawiać to objaw mocno schizofreniczny. Może najpierw pozwól świadomości na uzgodnienie wspólnego zdania Twoich dwóch JA: tego , które uważa , że rozmowa nie ma sensu i tego dominującego, które w nawet w takim przypadku musi coś powiedzieć . A jak już się dogadacie, przedstaw nam Wasze stanowisko .
Nikon D850, Nikkor 24-70/2.8 G, Nikkor 70-200/4 VR, Sigma 50 Art 50/1.4, Sigma Art 105/1.4 Nikkor 200-500/5.6 VR, Tamron 90/2.8 VC USD, Samyang 14/2.8 AE UMC, Samyang 135/2, Carl Zeiss Jena Sonnar 180/2.8
Wszyscy piszą jak to jest bez sensu oszczędzać 200zł. No dobra ale co jeśli kupujemy 3 obiektywy i na nich potrafimy przyoszczędzić tyle, że starczy nam np na lampę?
To wszystko tak naprawdę kwestia skali i tego jaką wartość przedstawia dany pieniądz. Dla kogoś kto zarabia 1500zł te 200zł to jest dużo. Dla kogoś kto zarabia 5000zł te 200zł to jest nic.
Dlatego ten temat jest bez sensu. Jeśli nikt nie ingeruje w rynek to on sam się reguluje dzięki podaży i popytowi. Wszystkie rozważania na ten temat to woda na młyn osobom "ja wiem lepiej co jest dla ciebie dobre".
Nieco więcej: http://konradlesniak.pl/
Jeśli chodzi o mnie v to kupuje szkła i nowe i używane, w zależności od tego jaka jest różnica w cenie pomiędzy nowym i używanym. Np 35mm kupiłam nowe bo uzywki były drogie, natomiast ostatnio nabyłam 70-200 sigmy które nowe kosztuje 4,5k(absurd swoja droga bo kolega pare lat temu kupil nowke za 2700zl) i dalam za nia polowe mniej niz nowka..
Raz się nadzialam na taki zakup kupujac sigme 24-70. Niestety była strasznie rozkalibrowana dlatego teraz jestem bardziej ostrożna i staram się kupować szkła z odbiorem osobistym abym mogła je sprawdzić przed zakupem.
Owszem, ryzykuje brakiem gwarancji ale jak Narazie nie rozczarowalam sie takimi zakupami.
Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
Nikon N10.5 N35 N85 N80-200 S17-50 YN568
Zapraszam do polubienia strony
Chciałabym kupić obiektyw 35 mm 1.8 nikona i w sklepie kosztuje 899 zł. Na allegro znalazłam wydaje mi się że ciekawą ofertę 720 zł za używkę w tym jeszcze rok gwarancji.. Niestety czytając wasze opinie wiem,ze najlepiej byłoby gdybym sprawdziła osobiście,ale to nie możliwe bo mieszkamy daleko od siebie.. Rozmawiałam z nim i mówi że obiektyw zrobił ok 400 zdjęć i jest jak nowy..nigdy nie upadł itd. Podpowiedzcie co robić..jestem początkująca i nie chciałabym już na dzień dobry popełnić błąd. Z góry dziękuję za każdą pomoc
róznica między nowym a starym jest zbyt mała w tym wypadku żeby kupować używkę
To i ja się dorzucę zupełnie innym przykładem jak wcześniejsze, aż specjalnie się zarejestrowałem, bo mam przed sobą kupno pierwszego obiektywu nikona, wcześniej inne marki. Nikkor 18-200 VR II czteroletni, zrobionych ~3tyś zdjęć, wygląda na stan idealny ze zdjęcia, za 1800zł + wliczony filtr uv za 150zł, u nikona obiektyw jest za 3500zł, w sklepach od 2500-2600zł, czyli odliczając tam ten filtr niech będzie, że za 1650zł jest wystawiony w "stanie idealnym" przyjmując jego stan i przebieg, to taka cena wydaje mi się słuszna, dobrze myślę? czy jestem idiotą i powinno się mnie spalić na stosie
Skontaktuj się z nami