pomocy! 85/1.8d luzno lataja lamelki

[dame]

kochani, wczoraj upadl mi plecak ze sprzetem, nic nie uleglo uszkodzeniu oprocz 85/1.8d - dzis zauwazylem ze lamelki przeslony lataja luzem, poza tym nie ma zadnych zewnetrznych uszkodzen (przeciez obiektyw byl w plecaku), AF dziala, zdjęcia są ostre.

pytanie do was: ile mnie będzie kosztować ta przyjemność..
;(

[TOP67]

Każda z nich lata osobno i w dowolnym kierunku?
W tym obiektywie przysłona jest dobrze widoczna przez tylną soczewkę. Naprawa powinna być prosta, o ile nic się nie połamało.

[dame]

nie lataja tak zupelnie luzem, wydaje sie ze kazda z osobna jest przyczepiona do jakiegos elementu ktorego nie widac, kazda tak jakby wylania sie i chowa osobno, obiektyw nie reaguje na przycisniecie przycisku podgladu GO ani kręcenie pierścieniem przesłony, przesłona w ogóle nie reaguje - wszystkie zdjęcia robione są na f/1.8 ale aparat nie prześwietla zdjęć.

[TOP67]

To nie jest źle. Zeskoczył tylko pierścień. Lepiej nie potrząsaj obiektywem, żeby listki nie wypadły całkiem.

[dame]

Dzieki za slowa otuchy.. Pewnie zauważyłbym dopiero po jakims czasie tymbardziej ze zdjecia sa ostre i dobrze naswietlone, mimo ze obiektyw podaje do aparatu informacje o przeslonie np. f/2.8 a przeslona w oczywisty sposob nie reaguje. Dziś poprosilem o zdjecie siebie i wtedy zauwazylem ze cos jest nietak.

W poblizu miejsca gdzie pracuję jest nieautoryzowany serwis, zobaczymy ile krzykną. pech, akurat przymierzałem się do sprzedazy tego szkielka :S w internecie wszędzie zachwycają się metalowymi obiektywami, a jak przychodzi co do czego to na plastikowych 50/1.4 i 16-35 nie ma wrażenia

[TOP67]

Z taką usterką w tym obiektywie się jeszcze nie spotkałem. Za to w Nikkorze 18-105VR wypadające listki są nagminne. A jak się dostaną w mechanizm zooma, to wyglądają potem tak

źródło

U Ciebie spadł tylko pierścień z prowadnicami. Coś podobnego do tego

źródło

[dame]

Dzięki za info nawet nie wiedziałem, że tam jest cos takiego

Dziś byłem w nieautoryzowanym serwisie w Brukseli i akurat zawijają biznes ;/ moze jeszcze jakis znajde, to byl jedyny jaki znalem do tej pory..

Byłem tez u pobliskiego dystrybutora Nikona, stwierdzili ze na miejscu nie naprawia (tego sie spodziewalem), ale moga mi pomoc - za jedyne 50€ wysla do autoryzowanego serwisu na wycene napraw. Przy wartości tego obiektywu czuje ze to nie ma najmniejszego sensu Chyba zaczekam do powrotu do Warszawy i poszukam czegos na miejscu, niekoniecznie autoryzowanego..

Drobne zdarzenie a tyle problemow ;(