weź statyw, ustaw linijkę pionowo przed aparatem i przy przysłonie 1.4 czy tam 1.8 ustaw ostrość centralnym/górnym/dolnym punktem af na linijkę (oczywiście aparat pionowo) i porównaj zdjęcia ...
Szukaj
weź statyw, ustaw linijkę pionowo przed aparatem i przy przysłonie 1.4 czy tam 1.8 ustaw ostrość centralnym/górnym/dolnym punktem af na linijkę (oczywiście aparat pionowo) i porównaj zdjęcia ...
GonzoG, czepiasz się naprawdę szczegółów. Te 2 kadry są właściwie identyczne i świetnie obrazują problem. Fotografuję już od lat, jakoś z d80 i d200 nie miałem żadnego problemu. Dziwne by było, gdyby w 2 obiektywach istniał problem luźnych soczewek. Fotografowanie pionowo obracając aparat w lewo częściowo rozwiązuje problem, ale to chyba nie jest wyjście z sytuacji, bo ostre nogi też by czasem się przydały... Nie mogę właśnie rozkminić w czym problem i czy konieczny jest serwis.
Czepiam się dość ważnych szczegółów. Obrócenie aparatu o kilka stopni może dać całkiem inne efekty na rozmyciu tła, jak i ostrości. Przy przesłonach rzędu f/1.8-f/2 i odległościach do 2-3m każdy centymetr odległości ma znaczenie.
To ile fotografujesz raczej nie mówi nic o tym co wiesz o działaniu sprzętu.
Żadne ze zdjęć, które pokazałeś nie nadaje się do stwierdzenia, czy jest coś nie tak z obiektywem aparatem... a raczej mówią, że coś nie tak robi operator.
Jak pisałem, ustaw aparat tak, aby oś obiektywu była prostopadle do płotu czy ściany, czegokolwiek co jest odpowiednio dużo i proste, najlepiej z pionowymi i poziomymi liniami. Zrób zdjęcie i sprawdź czy gdzieś ci się ostrość rozjeżdża.
Jak obrócisz aparat choć o kilka stopni możesz mieć już rozjechaną ostrość na brzegach.
Certo Six 2.8/80, Zenity, Praktica BX20
Nikon D7000; S17-50/2.8, D610; 16--200/2.8, T70-300USD | Metz 50 AF-1
Niestety, pod FX masz tylko 50.
Zrobiłbym tak: Ustawił aparat na statywie z poziomnicą na gorącej stopce + dobra głowica i zrobił foto jakiejś płaskiej, wypoziomowanej powierzchni z małym wzorem (np. tapeta). Wstępne podniesienie lustra i wężyk lub zdjęcie z samowyzwalacza. To samo powtórzyłbym ze zdjęciami w pionie. Ważne, żeby aparat był ustawiony prostopadle do ściany. Jeżeli uznasz, że jest coś nie tak to wyślij wtedy zdjęcia do serwisu i poczekaj co odpowiedzą. Może znają problem? A może się okaże, że problem leży po stronie fotografa?
Weź jeszcze pod uwagę to, że ostrość spada na brzegach klatki.
Jak dla mnie żadne ze zdjęć nie nadaje się, żeby ocenić stan techniczny sprzętu.
Właśnie tutaj wychodzi ta "magia FX" To o co walczy większość samozwańczych "fotografów" czyli bardzo płytka głębia niezależnie od tego czy sytuacja tego wymaga czy nie... Na FX używając nawet f4 przy bliskim planie lub na długiej ogniskowej głębia jest mała - co często obraca się przeciwko fotografującemu... Na spokojnie przetestuj sprzęt ze statywu. Najlepszy sposób ustawienia mikro kalibracji to porównanie z ostrzeniem poprzez LV... Wymaga to dokładności i pewnej systematyczności bez chaosu i wyciąganiu wniosków na podstawie pojedynczych prób. Może być tak że body ma BF i na wszystkich szkłach teoretycznie dobrych będzie trzeba regulować. Byle zmieścić się w skali...
Ja bym najpierw się czepił tego, że fotki nie są prosto z aparatu i nie można w Exifie odczytać 'AFPointsUsed'.
Jeśli będą te punkty widoczne (lub jeden przy ustawieniu na S na korpusie aparatu ), to aparat musi wyostrzyć na ten punkt niezależnie od GO.
Pzdr.
D700 + N24-70 + N80-200D ED + N70-300VR, SB-900
Fakt, trudno po tych fotkach ocenić "co i jak". Jednak jest możliwe, że masz przekoszoną ostrość, bo np. matryca nie jest równolegle i równo w płaszczyźnie ostrości. Miałem taki problem kiedyś, z tym że płaszczyzna ostrości obiektywu była "przekoszona". Jeśli na dwóch obiektywach identyczny problem, to fakt, może być matryca. Obfotografuj choćby jakiś blok ze stojącego równolegle wieżowca i sam ocenisz, czy wina sprzętu czy operatora. Życzę, żeby to jednak sposób trzymania był tylko...
Marek
Zakon Fuji
jak dla mnie to na 90% jest coś uszkodzone - albo obiektywy albo aparat. Skoro mówisz, że na innym body obiektywy działają poprawnie, to problemem musi być d700. Może to być np krzywy bagnet albo nieprostopadle ułożona matryca. Na tych zdjęciach ewidentnie widać "dziwny" przebieg głębi ostrości.
Witam wszystkich i pozdrawiam w Nowym Roku
Taki problem zauważyłem w służbowym sprzęcie (D700 i N24-70/2, kupiony w tamtym roku. W następnym tygodniu będę robił dokładniejsze testy bo takie tylko wyeliminują błąd własny. W przypadkowo robionych testach po pewnym czasie można wpaśc w paranoję, człowiek zastanawia się czy ma zwidy czy obiektyw za 6tys, lub komplet ma problem z płaszczyzną ostrości. W przypadku wyżej wymienionego sprzętu nie stwierdziłem różnic poziom pion, po prostu na szerokim kącie prawa część kadru zdecydowanie wchodziła w lekkie rozmycie. Obiektyw w tamtym roku poszedł do serwisu i odesłali inny nowy model. po ponownych testach nie widziałem poprawy. Wysłałem komplet - serwis odesłał sprzęt pisząc że nie stwierdzili problemu. Na wiosnę kończy się gwarancja więc muszę ruszyć sprawę. Jak zrobię test to dam znać jakie wnioski.
Skontaktuj się z nami