Szukaj
Podsumowując to co Koledzy napisali wcześniej i dodając nieco własnych doświadczeń, też polecił bym 5D3: wady okresu dziecięcego poprawione, ergonomia dopracowana, obrazek bardzo dobry (również przy wysokich ISO), AF też b. dobry, Silent Mode (JEDYNY prawdziwy w grupie wymienionych puszek) i wideo z pojawiajacą się na horyzoncie wersją Magic Lantern.
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
Mam zamiar to zmieniać, jednak to nie będzie łatwe. Większość filmuje Canonami i czasem głównym powodem jest potrzeba podobnych obrazów z kilku aparatów. Przełomem może być oprogramowanie które zbliży charakterystykę Nikona do Canona lub odwrotnie. Nie wiem czy to będzie możliwe na poziomie aktualnych modeli ale kto wie... Może w postprodukcji szybciej uda się to opracować.
Skontaktuj się z nami