Jeśli ktoś "robi" koncerty to jest w picie (co prawda tam też 70-200 się przyda)Zamieszczone przez mofo
W czasie koncertów nie zawsze można podejść pod samą scenę. Do portretów na pewno też się przydaNa koncert nie wpuszczą z taką lufą
Szukaj
Jeśli ktoś "robi" koncerty to jest w picie (co prawda tam też 70-200 się przyda)W czasie koncertów nie zawsze można podejść pod samą scenę. Do portretów na pewno też się przyda
Jeżeli ma się akredytację to wpuszcząJeśli ktoś "robi" koncerty to jest w picie (co prawda tam też 70-200 się przyda)
Ja bym tak wybrał.
Niestety oba aparaty dają nieco inny kolor, ale jak rozumiem będziesz używał jednego, w zależności od sesji.
Rozpatrywanie AF w D600 nie jest potrzebne, bo i tak do reporterki to będziesz brał D700. D600 do portretu.
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
Po przemyśleniach, nie chcę brać 2xD600, a d800 za drogie, więc raczej skończy się tak jak piszesz.
W przypadku portretów czy zwykłego reportażu wiadomo jeden korpus spoko, ale na wesółku będą potrzebne dwa, bo wygodnie przy stałkach i będzie trzeba się potem bawić w LR.
FX+DX+Lęsy
BLOG
Nie pisałeś o ślubach. Mówiłeś o reportażu.
No niech ci będzie ...
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
W takim wypadku dwa body z różnymi matrycami to tylko niepotrzebne utrudnianie sobie pracy.
Dwa roznie obrazujace body sa super pomyslem, aby urozmaicic material. Chyba wiekszym problemem jest uzywanie dwoch roznych korpusow na raz.
urozmaicić materiał to można ciekawymi/różnorodnymi kadrami, a nie różnymi body
Sprowadzanie tego do postaci alternatywy jest ograniczone, nie sadzisz?
tzn że d600 oddaje bardziej naturalne kolory skóry ?
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami