Close

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 33
  1. #1

    Domyślnie Czy warto dopłacić do d800 ?

    Witam.

    Jako, że zamierzam zmienić system to mam mały problem ;D Wybór padł na d600. Ale jak wszyscy wiedzą pojawił się problem z brudem na matrycy. No i tu pojawił się problem ;/

    I teraz mam do Was pytanie. Czy warto dołożyć te ok. 2k i zamiast d600 zakupić d800 ? Zakup d600 i tak to jest sporo kasy ale jak go kupię to już raczej na długo i teraz się zastanawiam czy nie dozbierać trochę i kupić d800.

    Jakie są Wasze zdania ?
    Ciekawy przewodnik po Polsce - 1001miejsc.pl

  2. #2

    Domyślnie

    Brud na matrycy ma zdecydowanie mniejsze pole rażenia niż wadliwie działający AF w D800. Jeżeli wystarczają Ci możliwości D600 - to moim zdaniem nie warto dopłacać, bo i tak nie dopłacasz za spokojny sen (via wady AF)
    Efpek

  3. #3

    Domyślnie

    Wybór między częstym dmuchaniem gruszką w matrycę, a częstym odsyłaniem do serwisu w celu ustawienia punktów AF. Ja to czekam na pełnoklatkowego NEXa lub jakiegoś Fuji (a może Nikona..) by opuścić ten lustrzankowy klamot w postaci D700. Z lustrzankami same kłopoty i widać też, że japońskie koncerny obniżyły jakość, może z powodu mocnego jena tzn. nie dostają już tyle jenów za aparat co 3-4 lata temu.. W bezlusterkowcach nie ma problemu punktów AF bo tam odbywa się to raczej na zasadzie czujników w matrycy, nie słyszy się też o nagminnych zabrudzeniach matrycy, miejsca jest więcej (brak lustra) to można dać np. oddaloną o milimetr od matrycy szybkę która rozmywa wszelkie pyłki, jeśli są.. tylko czekać na bezlusterkowca FX, w sumie 90+ % ludzi nie potrzebuje lustrzanek. Co tu dużo mówić, obecne możliwości ISO bezlusterkowców z cropem też nie są złe i może nawet warto przesiąść się z D700 na jakiegoś NEXa 6 lub Fuji XE1...

    PS. ale jeśli miałbym wybierać to jednak mimo wszystko D600 z uwagi na bardziej przyjazną liczbę pikseli, stwierdzoną testami trochę lepszą dynamikę, mniejszą wagę (choć niektórym osobom nie pasuje tu grip ale nie wiem, nie macałem).
    Ostatnio edytowane przez raider ; 23-11-2012 o 17:01

  4. #4

    Domyślnie

    Dozbierać? A jakie do tego szkła bierzesz? Bo kupić aparat za 10tys ze zbierania, to trzeba by jeszcze przynajmniej drugie tyle w szkła włożyć. Zresztą to samo tyczy się zakupu D600, bez obiektywów te aparaty zdjęć nie robią

  5. #5

    Domyślnie

    Dozbieraj na D4, jeśli tak Cię jara taka pucha Problemem jest tu nie d600, tylko onanizm sprzętowy...

  6. #6

    Domyślnie

    Szkła to jest inna sprawa. Pytam o "dozbieranie" do body. Co do AF w d800 z tego co wyczytałem to po kalibracji, jeśli będzie konieczna, wszystko zaczyna pracować jak trzeba.
    Macałem i d600 i d800 oba leżą mi fajnie z tym, że mnie osobiście d800 lepiej się trzymało.
    Ciekawy przewodnik po Polsce - 1001miejsc.pl

  7. #7

    Domyślnie

    Za D600: mniejsze pliki, łatwiejsze w obróbce, zajmują mniej miejsca na dysku, szybszy tryb seryjny (5.5 kl/s), dwa tryby do spersonalizowania, cichsza migawka, i (dla niektórych) mniejsze i lżejsze body.
    Za D800: czas 1/8000 (brak w D600), solidniejsza puszka, bardziej zaawansowany AF, można drukować większe rozmiary i większe możliwości cropu dla niepotrafiacych poprawnie kadrować.
    D600 pluje rzadkim olejem na filtr AA, ale D800 też nie bez wad: lewa strona sensora AF nie działa prawidłowo w niektórych puszkach.
    W sumie trudny wybór, bo jakość zdjęć w obu puszkach praktycznie taka sama. Musisz się zdecydować czy masz potrzebę wykonywania odbitek w wielkości ponad 1m, czy wolisz mniejsze pliki i wiekszy komfort ich obrabiania.

  8. #8

    Domyślnie

    Byłem wczoraj w sklepie dla idiotów czyli MM gdzie cena D 800 wynosi 10999zł. Pierwszy raz miałem okazję obejrzeć D 600 oraz naprzemiennie macać go z D 800. Nie wiem co jest ze mną nie tak ale mimo, że mam łapy jak bochny chleba to ten D 600 trzyma się jakoś lepiej, przyjemniej. Może uchwyt jest bardziej plastikowy w odczuciu niż taki satynowo gumowy jak w D 800 ale i tak D 600 zrobił na mnie większe wrażenie (przyjemny w łapach).
    Zupełnie przy okazji dostałem w łapy FUJIFILM X-E1 i tu dopiero skoczyło mi ciśnienie ..... bardzo zacny aparat, szczególnie z kitowym obiektywem 18-55 f/2.0 :http://www.google.pl/search?q=fujifi...w=1366&bih=643


    PS. Co do jakości zdjęć o czym napisał kolega, że taka sama w D 800 i D 600 - na stronie http://pl.pixel-peeper.com/ różnica jest znaczna na korzyść D 800 ... co mnie martwi po tym jak macałem D 600 bo ten bardziej mnie kręci.
    Ostatnio edytowane przez NIKOLAY ; 23-11-2012 o 17:38

  9. #9

    Domyślnie

    Czyli teoretycznie zakładając, że mam podpięty ten sam obiektyw, niech to będzie 50/18, i przy takich samych ustawieniach (nie zbyt wymagających) zdjęcia w obu aparatach będą takiej samej jakości. Zakładam normalny rozmiar odbitek.
    Ciekawy przewodnik po Polsce - 1001miejsc.pl

  10. #10

    Domyślnie

    Co to znaczy "... Niezbyt wymagajace ustawienia ..."?

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •