Close

Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 43
  1. #1

    Domyślnie D300 crash test, czyli miałeś chamie złoty róg...

    Ze zrozumiałych względów, chyba najmniej znaną cechą naszego sprzętu jest jego odporność na wszelkie zewnętrzne czynniki niszczące. Poniżej przedstawię pokrótce mój przypadek, niechaj ten kosztowny eksperyment stanie się przyczynkiem do pogłębienia wiedzy na ten temat.

    Stan początkowy:
    Nikon D300 ze stosunkowo niewielkim przebiegiem (ok. 10 tys klatek) oraz obiektyw Nikkor 18-200 VR.

    Teatr działań:
    Tatry Wysokie, rejon Morskiego Oka.

    Przebieg wydarzeń:
    Po skończonej wspinaczce, w bardzo stromym terenie, przypadkowo potrąciłem leżący obok plecaka aparat. W efekcie przeleciał on ok. 50-70 metrów uderzając o skały.

    Stan końcowy:
    Obiektyw dosłownie rozprysł się na pojedyńcze soczewki (już przy pierwszym uderzeniu o skałę), bagnet ze zwisającymi połączeniami elektrycznymi tkwił w korpusie.
    Korpus ma popękane plastikowe elementy, czyli okolice spustu oraz lampy błyskowej. W trakcie lotu wypadła bateria, karta pamięci oraz plastikowe klapki. Lekko zdeformowana została komora akumulatora. Wsadziłem go powtórnie, ale z dość znacznym oporem.
    I teraz najlepsze: korpus działa! Robi zdjęcia, przegląda zawartość karty pamięci, działa menu i przyciski nastawów (poza częścią spustową). Nie działa: AF (ale pokazuje ustawienie "w punkt" przy ręcznym ustawieniu ostrości), wyłącznik zasilania (jest cały czas włączony), przednie koło sterujące (niektórych sytuacjach działa).

    Wnioski:
    To naprawdę trwałe aparaty. Zakładam, że wszystkie modele powyżej D300 mają podobną odporność.
    Początkowo zastanawiałem się czy jest po co w ogóle schodzić, widziałem jak rozprysł się obiektyw (jak bańka mydlana), ale w końcu zdecydowałem się odnaleźć resztki (i przede wszystkim kartę pamięci) w celach poznawczych. Rezultat zaskoczył mnie, chociaż aparatu szkoda...

    Poniżej kilka fotek:
    http://hektorzk.pl/pub/d300/
    F5, D800, F70, C550D + 18-200/3.5-5.6, N17-35/2.8, N28-70/2.8, N70-200/2.8 VR, N20-35/2.8, N35-70/2.8, N24-120/4, N70-300/3.5-5.6, S180/3.5, N60/2.8, SB-28, SB-800 itd.

  2. #2

    Domyślnie

    a zdjęcia obiektywu??

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pan.lukasz Zobacz posta
    a zdjęcia obiektywu??
    Jako ciekawostkę mogę potem dołączyć kilka fotek, ale patrząc laikowi na te resztki to trudno zgadnąć co to jest (było).
    F5, D800, F70, C550D + 18-200/3.5-5.6, N17-35/2.8, N28-70/2.8, N70-200/2.8 VR, N20-35/2.8, N35-70/2.8, N24-120/4, N70-300/3.5-5.6, S180/3.5, N60/2.8, SB-28, SB-800 itd.

  4. #4

    Domyślnie

    Działa i to jest szok ale nie ukrywajmy, jako używany na allegro go nie wystawisz. Chociaż...

  5. #5
    Oszczędny w słowach
    Dołączył
    01 2009
    Miasto
    Wągrowiec
    Posty
    202

    Domyślnie

    Głębokie wyrazy ubolewania.

    Teraz tylko kupić obudowę gumową i puścić na pewnym portalu aukcyjnym z opisem- " aparat sprawny, mały przebieg, ryski na obudowie wynikające z normalnego użytkowania"

    Mam nadzieję, że foty na karcie pamięci się zachowały.

  6. #6

    Domyślnie

    Nie dawno ktoś sprzedawał D300 po zalaniu morską wodą. Obudowa była OK. Warto poszukać...

    Dlatego też zdecydowałem się na D300 - pancerna pucha

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MirM Zobacz posta
    Teraz tylko kupić obudowę gumową i puścić na pewnym portalu aukcyjnym z opisem- " aparat sprawny, mały przebieg, ryski na obudowie wynikające z normalnego użytkowania"
    Jak odnalazłem korpus to tak właśnie zażartowałem (trochę "przez łzy"), że oddam go w ręce kumpla "złotej rączki" i będzie śmigał jak nowy.

    Cytat Zamieszczone przez MirM Zobacz posta
    Mam nadzieję, że foty na karcie pamięci się zachowały.
    Tak, karta i fotki zostały nietknięte.

    Cytat Zamieszczone przez Kamil_ols Zobacz posta
    Nie dawno ktoś sprzedawał D300 po zalaniu morską wodą. Obudowa była OK. Warto poszukać...
    Może to i dobry pomysł...
    Co prawda już się pogodziłem ze stratą (i kupiłem D800), ale gdyby to nie były jakieś wielkie pieniądze to chętnie bym go doprowadził do pełni formy.
    Ostatnio edytowane przez FHR ; 27-10-2012 o 02:31 Powód: łączenie postów
    F5, D800, F70, C550D + 18-200/3.5-5.6, N17-35/2.8, N28-70/2.8, N70-200/2.8 VR, N20-35/2.8, N35-70/2.8, N24-120/4, N70-300/3.5-5.6, S180/3.5, N60/2.8, SB-28, SB-800 itd.

  8. #8

    Domyślnie

    Powyższe zdarzenie pokazuje wyższość magnezowej konstrukcji na pozostałymi. Mój D90 po przewróceniu się statywu
    i upadku na obiektyw (S70 -200/2,8 ) miał wyrwane mocowanie bagnetowe i pękniętą obudowę. Pierścień mocowania obiektywu z aparatu został na obiektywie. Obiektyw wyszedł z całego zdarzenia bez najmniejszego uszczerbku i ryski.
    Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 27-10-2012 o 12:00

  9. #9
    Oszczędny w słowach
    Dołączył
    09 2012
    Miasto
    Małopolskie
    Posty
    45

    Domyślnie

    Płakałeś?

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Hektor Zobacz posta
    Może to i dobry pomysł...
    Co prawda już się pogodziłem ze stratą (i kupiłem D800), ale gdyby to nie były jakieś wielkie pieniądze to chętnie bym go doprowadził do pełni formy.
    Mz. nie ma szans na niską cenę. Próbowałem również licytować D90 po zalaniu, elektronicznie totalny trup. Poszedł o zgrozo za 880pln. Osobiście nie dał bym nawet połowy tego.

Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •