hmm może i też macie panowie rację że fotki w konkursie trza komentować bo jednak warto uzasadniać swój wybór, mając w poszanowaniu wysiłek jaki autorzy włożyli w wykonanie zdjęć. Nie robiłem tego ale zacznę, zamiast tylko "wciskać" odp. numerek - mea culpa (no cóż, młody jestem i leniwy i ... staram się to zmienić )
no to zaczynamy:
1.
no i wszystko napisałeś, świetnie że jesteś samokrytyczny wobec swoich zdjęć , aczkolwiek nie mogę się zgodzić z tym że temat jest błachy. Moim skromnym zdaniem nie ma czegoś takiego jak "błachy temat", dla mnie błachy temat - to trudny temat, ponieważ trudno jest wyciągnąć coś z tego tematu - coś co urzeknie obserwatora (widza), który patrzy na zdjęcie. Ciężko jest coś wyciągnąć z rzeczy które widzimy codziennie, coś ciekawego. Łatwo jest sfotografować rzecz niezwykłą niesamowitą - taka fotografia od razu przykuwa uwagę, ale dla mnie większym mistrzostwem jest zrobienie zdjęcia czegoś co jest jak to napisałeś "błache" w sposób, który ujmie odbiorcę i zrobi z tej błachostki rzecz niezwykłą, coś czego nie zauważaliśmy w tym nigdy, a autor zdjęcia swoim warsztatem pokazał nam, że nawet takie rzeczy jak np aniołki na wystawie sklepowej, które widzimy codziennie mogą być niezwykłe.
Twoje zdjęcie sie nie przyjęło - taki wybór ludu, widzisz braki w tym zdjęciu i wiesz co poprawić, ale zauważyłeś coś w tej fotce co zmotywowało cię do wysłania je na konkurs i poddania się, bądź co bądź, chyba najsurowszej krytyce, może i warto zgłębić temat aniołków i pomyśleć jak go ugryźć z innej strony.
2. Baardzo wymowna fotografia. Jest dziecko, jest wymowny grymas na twarzy, dosyć ciekawa obróbka (ahh te oczy ) ale jednak czegoś brak. Brak mi w tym zdjęciu tego tła, dziecko ma minę jakby mu zabrali zabawkę ale w zasadzie możemy się tylko domyślać czemu ten grymas zawitał na tej ładnej buzi - i tego mi tu brak. Nie zmienia to faktu że moim zdaniem jest to najlepsze zdjęcie w konkursie pod względem technicznym - dlatego jest to mój wybór.
3. Proszę autora o wybaczenie, ale zdjęcie przynosi mi na myśl ilustrację z książki do biologii . Jest dobre ale, no właśnie "ale to już było...", w książce od biologii, aczkolwiek nie zaprzecz to prawdzie iż spotkanie jest raczej nietypowe i rzadko widuje się te zwierzaki bo sie potrafią kryć.
4. Landszfcik wiosenny. Światełko typowo wiosenne - ostre, niebo wiosenne - bezchmurne. Kolorystyk tego zdjęcia jednak jest taka mniej wiosenna taka nooo wyprana, wina ostrego światła. Nie leży mi też kadr - wolał bym bez tych drzew z prawej i tylko to jedno drzewo między tymi dwoma pieńkami - drzewo przetrwało wycinkę, los bywa łaskawy.
5. Nie wiem co napisać w tym przypadku. Nie lubię zdjęć ludzi od tylu. Fajnie się dziewczynki zgrały i gratki dla auora za refleks uchwycenia ich w locie .
6. To było zdjęcie, które mi napedziło problemów z wyborem, ale jednak "poleciałem na te oczy". Super pokazany kontrast wilekiego miasta. Wszędzie bogactwo, nowoczesność, biznesmeni w swych garniakach ale poniżej między ich wieżowcami są wciśnięte obskurne bloki i zaniedbane kamienice, które jakby tylko wadziły. Jakby nie miały znaczenia i o nich (i ich mieszkańcach się zapomniało) i inwestowało w nowe i nowoczesne, mimo tego że są centrum miasta. Paradoksem jest to że większość rezydentów tych wieżowców pewnie wywodzi się właśnie z takich bloków i kamienic i tak jakby oni zapomnieli tym. No cóż taka kolej rzeczy - zniszczyć stare zbudować nowe.
7. Gdyby to zdjęcie było w kolorze padło by na nie określenie "pocztówkowe" ale że nie jest no to już zmienia postać rzeczy. Fotka wygląda tak jakby była zrobiona w poprzedniej epoce fotografii - trochę niedoświetlona, czarno biała czy tam żółtawo, ja bym jeszcze trochę ją "odostrzył" co by nie była taka żyletkowata i może trochę bym pokombinował z nadaniem takiej tajemniczości nie wiem może we mgle albo jak mnie ostatnio uczyli "wersja z Narnii" Fajne niebo tu jest na pewno jakby sie dobrał do tego jakiś szpenio od PS wyciągnąłby z niego dramatyzm.
Ufffff tom sie w klawisze naklikał, idę sobie teraz polać Glenfiddich'a w szklaneczkę i czekam na następny tydzień.
PS Co do poziomu no cóż jest jak jest, ale ja w życiu bym się nie odważył swoich gniotów posłać, więc za samą odwagę dla autorów należy się respekt za to że tak poddają się ocenie. Raz są zdjęcia genialne raz mniej ale zawsze jest dobrze, bo atmosfera fajna i to w końcu zabawa a nie WPF czy inne światowe konkursy
Pozdrowionka
Szukaj
Skontaktuj się z nami