Close

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 36
  1. #1

    Domyślnie Porównanie D800 vs D800E

    Witam,
    Jak w temacie miał ktoś okazję porównywać te body - chodzi o działanie AF, rozdzielczość, szumy, ogólną funkcjonalność itp. Zastanawiam się jak w praktyce ma wpływ usunięcie filtra antyaliasingu na obrazek.
    Cena D800E wydaje się być dosyć atrakcyjna w FJ. dzisiaj widzę promocję 12400zł czyli niewiele drożej od zwykłej D800.
    D4lZ6lS35lS50lS85l

  2. #2

    Domyślnie

    przy ciuchach w prazki mialem tak cholerna moire ze kupilem wersje bez E.
    Natomiast widac roznice w ostrosci obrazka ( porownywalnie jak miedzy d3s a d700 ) na korzysc d800e.
    Pytanie do czego go bedziesz uzywal, dla mnie przy portrecie az za ostro bylo na d800e a przy packshotach super tylko moira mnie dobijala.
    Ostatnio edytowane przez sevenoo ; 06-09-2012 o 11:02
    Contax 645, Zeiss 80mm f/2

  3. #3
    Super Moderator Konto PREMIUM Awatar Jacek_Z
    Dołączył
    11 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    32 776

    Domyślnie

    Dla mnie Nikon D800e to bezsens (przy współistnieniu z D800, rzecz oczywista). Wiem, że brzmi kontrowersyjnie, ale to moje zdanie.
    Po co D800e? Bo ostrzej? Chodzi o to by było więcej detalu. Ile więcej detalu mamy w D800e w porównaniu do D800? Kilka procent? Dostając gratis problemy z morą? Dziękuję, nie, nie chcę.
    36 Mpx to jest za dużo, powinni dać do takiego body 24 Mpx. Gdyby były dwa body - 24 Mpx i 36 Mpx to byłoby się nad czym zastanawiać - jakie body nam wystarcza w kwestii detalu. A tak - wg mnie D800e jest bezsensownym zakupem. Można sie rajcować co najwyżej ostrymi cropami na monitorze, ale co to ma za praktyczne znaczenie?
    Ja przestawiłem wyostrzenie jpg na 6 i mam ostre zdjęcia. Detalu też od groma.
    Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 21-01-2014 o 12:14
    Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.

  4. #4

    Domyślnie

    Uważam, że to prawda - kupowanie D800e nie ma sensu. No może jak ktoś robi zdjęcia reklamowe (produktowe), to można jeszcze rozważać. Do fotografowania ludzi D800 jest zupełnie wystarczający. Moje zdjęcia studyjne są ostre jak żyleta, mają ogromną ilość szczegółów. Widziałam już nawet jak wygląda mora z tej puchy .
    Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 21-01-2014 o 12:15
    Nikon

  5. #5

    Domyślnie

    De facto z tego co się orientuję to zmiana w ostrości dotyczy tylko szkieł otwartych na pełną dziurę, przy lekkim przymknięciu przysłony już nie było różnicy (nie pamiętam gdzie to czytałem, artykuł dotyczył ich wyników w testach (sami wiecie jakich))

  6. #6

    Domyślnie

    Jacek, możesz powiedzieć w czym tak przeszkadza Ci 36mpix ? Przecież sporo focisz w JPGach - możesz ustawić sobie 20mpix i dzięki temu że body ma 36 a nie 20 ani 24 mpix, te 20mpix JPGi są fantastycznie detaliczne i ostre. Jeśli fotografujesz w RAWach to też przed wywołaniem do TIFFa czy JPGa możesz przeskalować do 24 czy 20mpix i znów zyskujesz na ostrości, detaliczności, gładkości. Wreszcie korzystając z szerokich szkieł bez korekty perspektywy, można zniekształcenia poprawić w sofcie i nadal po dokadrowaniu otrzymuszesz atrakcyjną do wszelakich zastosowań rozdzielczość ok 24mpix. Więc w czym przeszkadza Ci te 36mpix ?
    pozdrawiam
    Paweł
    www.pawelpawlak.pl

  7. #7

    Domyślnie

    Ja też nie rozumiem, dlaczego D800E jest bezsensownym zakupem, to są dywagacje właśnie na poziomie, po co komu D800 skoro ma np D3x przecież i tu, i tu mamy fajny zakres tonalny, dobre ISO i wystarczającą rozdzielczość, po co te 36mln, trzeba było brać D3x......znaczy może inaczej, ja mam akurat D800E i kupiłem dlatego, że był dostępny, a D800 nie było w tym czasie.... Zawsze lubiłem na ostro ....a do tej pory nie spotkałem się ani razu z problemem mohry, tyle, że ja ani nie wywołuje zdjęć, ani jakoś specjalnie ich nie oglądam z każdej strony, normalnie mohry nie widzę.
    Zresztą w specyfikacji nikona chyba jest określone, że D800E jest dla ludzi którzy fotografują w ściśle określonych warunkach.... Tu musi sobie odpowiedzieć autor pytania czy potrzebuje ostrości minimalnie większej (tudzież detalu), na stronie Kena jest to pokazane:
    http://kenrockwell.com/nikon/d800/vs-d800e.htm
    Tu jest jeszcze fajne porównanie http://www.dpreview.com/reviews/nikon-d800-d800e/27

  8. #8

    Domyślnie

    Sam byłem ciekawy czy wersja E jest znacząco lepsza , i czy nie będę płakać z powodu zbyt szybkiego zakupu.
    Więc pożyczyłem E i po zrobieniu serii fotek moja (podkreślam MOJA) opinia jest taka:

    1. ja nie zauważyłem różnic w ostrości , może one były ale ja ich nie widziałem
    2. problem mory był minimalnie obecny , w zasadzie go nie było (prawie nie było) ALE zrozumiałem ,że mogą być czasami z tym problemy, zrozumiałem też w jakich okolicznościach

    co do sprzętu użytego to były to wiadome korpusy i obiektyw 200/2 VR , całość na solidnym statywie , czasy znacznie krótsze niż 1/200, czułość 100
    zdjęcia portret w plenerze , modelina miała na sobie ciuszki w paski, prążki oraz siatki

    Konkluzja:
    Moim zdaniem nie warto kupować wersji E. Przy cenie tych korpusów różnica w pieniądzu między wersjami jest dla mnie absolutnie pomijalna. Traktuję że oba korpusy kosztują tyle samo.
    Ale nie zauważyłem plusów w ostrości czy w innym aspekcie jakości obrazu przy wersji E, a zauważyłem rodzące się problemy z morą.
    Prawdą jest , że w tym moim przypadku realnego problemu z morą faktycznie nie było ale, było widać że to zjawisko nie jest wymysłem szalonych internautów tylko naprawdę istnieje i może dać czasami popalić.

    Nickt,
    nie ma co na ten temat dyskutować bo oba korpusy są sensowne a nawet bardziej.
    Jak bym miał E to pewnie bym był zadowolony . Pewnie nawet bardziej bo bym nie porównywał.
    Ale nie mam E i porównałem i stąd taka a nie inna konkluzja.
    I na koniec . D800 E to bardzo sensowny wybór . Ale... fotografowanie nim to tak jak uprawianie seksu z jeżem. UWAŻNIE
    Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 06-09-2012 o 19:53

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zoom2 Zobacz posta
    I na koniec . D800 E to bardzo sensowny wybór . Ale... fotografowanie nim to tak jak uprawianie seksu z jeżem. UWAŻNIE
    Przesadzasz...

    Mora to nie jest nic nowego, kiedyś była i jest teraz, w dobie cyfrówek dodany został filtr AA, więc na jakiś czas została zminimalizowana, ale 'straciła' na tym jakość obrazu. W wersji E filtr AA dalej jest, po prostu jest inaczej ustawiony, czy to lepiej czy gorzej? Gdyby to nie miało uzasadnienia to ani by nie wypuścili takiej puszki ani by jej nikt nie kupował.

    Skoro jest na rynku i na dodatek się sprzedaje (mimo mocno ograniczonego dostępu) to znaczy, że ma swoje uzasadnienie.

    Ludzie radzili sobie z morą na dużo przed pojawieniem się D800E, w którym tak swoją drogą mora wcale nie jest tak straszna jak o niej niektórzy opowiadają, już pomijam to, że choćby NX ma wbudowane algorytmy ją usuwające, to radzenie sobie z morą nie jest wcale trudne, jedyne co jest do tego potrzebne to odrobina wyobraźni, żeby wiedzieć kiedy może się pojawić, bo wcale nie znaczy, że będzie.

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta
    36 Mpx to jest za dużo, powinni dać do takiego body 24 Mpx. Gdyby były dwa body - 24 mpx i 36 mpx to byłoby się nad czym zastanawiać
    Tak, trochę niezrozumiale Nikon to zrobił, wypuszczając D800 36MP i D800E 36MP. Lepszym wariantem byłoby uniwersalne D800 24MP i D800E 36MP dla specjalnych zastosowań, albo np. D800 36MP i D800E 48MP, ale to byłaby już chyba gruba przesada

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •