Close

Strona 8 z 8 PierwszyPierwszy ... 678
Pokaż wyniki od 71 do 79 z 79
  1. #71

    Domyślnie

    Aż boje sie wysłać do nich mojego d70s .
    Pozdrawiam..

  2. #72

    Domyślnie

    Nikon jest chyba najgorszym serwisem w Polsce. Próbowałem sie kiedyś dodzwonić ( cztery dni wykręcania numeru),......i lipa, albo zajęty, albo nikt nie podnosi słuchawki.
    A matryca brudna......., kupiłem zasilacz i wykonałem tą czynnośc sam.
    Nie polecam tego serwisu nikomu, chyba że ma dużo czasu i stoicki spokój.

  3. #73

    Domyślnie

    Serwis jaki jest…napisano wiele.
    Raz jest OK., innym razem występują zgrzyty. Jak wszędzie.
    Od czego to zależy, można się domyślić.
    Na chwile obecną mam zdanie pozytywne.
    Wysłałem D70 z walniętym czujnikiem pomiaru swiatła (zapatrzyłem się w słoneczko)
    Do przesyłki dołączyłem liścik intencyjny dla serwisu. I dobrze, bo to jak się okazało był jedyny kontakt z zapracowanymi chłopakami z ul. Postępu. Telefony, maile….nic, zero odpowiedzi.
    Po dwóch tygodniach przestało mi się spieszyć, ponieważ nabyłem (Chylę czoła za expres 20h mimo urlopowej pory, dla Sławka „Hesji”) kolejne nowsze body.
    Po kolejnych dwóch tygodniach bez zapowiedzi przychodzi paczka z serwisu z Nikosiem D70.
    W srodku czyściutkie body, wszystko śmiga jak nowe. Soft co prawda BB, ale co tam.
    FV opiewa na kwotę 0 pln. I do czego tu się przyczepić.

    Body, zapomniałem dodac jest rok po gwarancji.
    D70, D200 | ........... | inne pierdołki |

  4. #74

    Domyślnie

    skibi - serwis nie jest ok pomijam juz ze nie da sie dodzwonic, ale zeby czekac najpierw 3 tyg na czujnik ekspozycji bo w polsce go nie ma, ba! nie ma go nawet w glownym serwisie nikona na cala europe, to jeszcze kaza czekac nastepne 3 tygodnie ucieklo mi juz wiele fotoreportazy, z ktorych pewnie bylyby jakies $$$. a tak siedze i sie obijam :/ a wiecie co dzieje sie ze sprzetem przeznaczonym do testow dla prasy (mialem dostac takie D70 w zastepstwie)? szef jednego z dzialow nikona wzial na wakacje i nie wiadomo kiedy odda

  5. #75

    Domyślnie

    Tak, jedynym i najsłuszniejszym rozwiązaniem tego problemu z serwisem jest słanie listów (papierowych) do Centrali Nikona w Japonii.
    Kto zetknął się z Japończykami i ich kulturą, wie, że są oni chorobliwie ambitni i wrażliwi na punkcie narodowej dumy, a szczególnie mają na uwadze, aby nie utracić tak zwanej twarzy (pojęcie u nas zupełnie abstrakcyjne).
    Przypuszczam, że jeżeli zostaną zasypani lawiną korespondencji od niezadowolonych z ich usług Polaków, to na pewno podejmą kroki dla poprawy zaistniałej patowej sytuacji.
    Zachęcam do pisania wszystkich zainteresowanych, bo tylko poprzez działanie można próbować coś zmienić w naszym i tak bardzo ciekawym życiu.
    Pozdrawiam
    NIKON


    לא תרצה - VI - Nie będziesz mordował

  6. #76

    Domyślnie

    to ja sie dopisze do tematu.
    Przepraszam, ze tekst bedzie dlugi...

    Jakis czas temu rozwalilem lampe SB-r200 (spadla na ziemie i cos poszlo w elektronice, bo nie doladowywalo kondensatora i grzalo sie trafo - az padlo).
    Zawiozlem grzecznie do serwisu, mowie ze po upadku itd.
    Po miesiacu zadzwonilem i pytam co z moja lampa.
    Odpowiedz standardowa nr 1: za tydzien bedzie wycena, ja im mowie, ze moga od razu sie brac do naprawy, bo i tak pokryje koszty.
    Dzwonie po tygodniu, odp. st. nr 1
    dzwonie jeszcze raz, to samo co wczesniej.
    po kolejnym telefonie gostek z serwisu do mnie oddzwonil (po 15 min) i mowi ze jest kosztorys i ze w ciagu tygodnia bedzie naprawione (odp. st. nr 2).
    Dzwonie po tygodniu i sie dowiaduje, ze odp. st. nr 2.
    To w koncu poszedlem do nich i poprosilem o zwrocenie tej nienaprawionej lampy.
    Tez nie wyszlo. Lampa byla rozebrana i nie mogli mi jej tak oddac ale obiecali, ze na drugi dzien rano bedzie do odbioru.
    Na drugi dzien dzwoni do mnie facet z serwisu i mowi, ze odp st.nr. 2 - sie zgodzilem
    po kolejnych dwoch tygodniach lampa zostala naprawiona
    W sumie zajelo im to 2,5 miesiaca !!!
    wymienili 60% elektroniki w lampie, czas naprawy oszacowali na 1,5 godziny (mi rozebranie tej lampy i ponowne zlozenie zajmuje 10 min.)

    Teraz poczekam sobie pol roku, az sie skonczy gwarancja na naprawe i potestuje, czy aby na pewno wszystkie te czesci, ktore mi wymienili byly konieczne do wymiany.
    Jak nie, to sie zacznie jazda
    Jeśli nachodzi mnie ochota by zrobić coś wielkiego, siadam chwilę w kącie i czekam aż mi przejdzie

  7. #77

    Domyślnie

    david555, nic nie stoi na przeszkodzie. Pisz w naszym imieniu.

    Tu masz adres i telefon zarządu Nikona:
    http://www.nikon.co.jp/main/eng/port...ut/offices.htm

    Tu masz adresy i telefony różnych działów Nikona:
    http://www.nikon.co.jp/main/eng/port...bout/group.htm

    Tu masz nazwiska dyrektorów i opis za co odpowiadają:
    http://www.nikon.co.jp/main/eng/port...bout/board.htm

    Jest tam, między innymi, dział sprzedaży i serwisu aparatów. Jest nawet Nikon Polska Sp. z o.o. Nie pozostaje nic, tylko pisać.
    Jacek

  8. #78

    Domyślnie

    ja w zeszly piatek dzwonilem w sprawie mojej d70 (padl czujnik ekspozycji, lezala juz ponad miesiac). Powiedzialem im co mysle o calym balaganie, skruszeni poprosili o potwierdzenie pracy dla prasy.... do poniedzialku (4 wrzesnia) mial byc naprawiony i wyslany. dla pewnosci w poniedzialek zadzwonilem - tak oczywiscie jest juz naprawiony, wyslemy jeszcze dzis lub jutro (wtorek). Wczoraj (czwartek) aparatu nadal nie ma... albo nie wyslali albo kurier nawalil. Dopiero dzisiaj udalo mi sie do tych ciot dodzwonic na pytanie gdzie moj aparat, ktory mial byc wyslany max we wtorek i powinien juz u mnie byc, pani odpowiedziala, ze zostal w serwisie poniewaz go testuja rece kur...de opadaja... !!! wygarnalem pani stosowne uwagi i skoro nie potrawia sie pozbierac, nakazalem wyslac na koszt serwisu. ma byc w poniedzialek...

    Jesli tylko macie taka mozliwosc, podawajcie informacje o pracy dla prasy lub cos podobnego + potwierdzenie - powinno skutkowac "przyspieszona" reakcja i aparat bedzie na poczatku w kolejce do naprawy...

  9. #79

    Domyślnie

    Re: @JK
    Szanowny kolego, najlepiej jak każdy będzie pisał we własnym imieniu, a nie wyręczał się innymi.
    Nikt nie przedstawi własnego problemu w sposób tak dramatyczny, jak osoba dotknięta problemem kontaktu z sewisem Nikona.
    A więc długopisik do rączki i do dzieła.
    Pozdrawiam

    A linki, które podałeś powinien ktoś podpiąć na stałe, aby były dla wszystkich zainteresowanych gotowe do użytku (tu apel do Adminów).
    NIKON


    לא תרצה - VI - Nie będziesz mordował

Strona 8 z 8 PierwszyPierwszy ... 678

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •