Na konkretnym przykładzie:
Nikon 1 V1, rozdzielczość matrycy: 1410 LWPH
Nikon D7000, rozdzielczość matrycy: 1747 LWPH
teraz podepnijmy do obu body obiektyw Nikkor 105 VR, ustawmy się w minimalnej odległości ogniskowania i zróbmy zdjęcie.
Z racji różnic w crop'ie 2.7/1.5, żeby uzyskać ten sam kadr na obu zdjęciach musielibyśmy przyciąć to zrobione D7000, przez co spada rozdzielczość matrycy (bo wykorzystujemy tylko jej część) do 1747 / (2.7/1.5) = 970 LWPH - czyli zarejestrujemy mniej szczegółów niż na zdjęciu z Nikon V1.
I teraz pytanka:
1) czy dobrze kombinuje odnośnie tych kadrów i ilości szczegółów?
2) czy z racji potrzeby wykorzystania adaptera FT1 nie zwiększy nam się jeszcze bardziej skala odwzorowania (z racji zwiększenia odległości od matrycy, a tym samym możliwości podejścia bliżej do obiektu - co ciekawe ponoć nie ma przy tym straty na świetle) ?
3) wspomniany obiektyw jest pełno klatkowy, czy w takim razie wykorzystując go na na mniejszej matrycy nie będzie przy okazji mniejszych strat ostrości na brzegach (oczywiście nie jest to żaden plus, jeśli na body D7000 przytniemy zdjęcie)?
4) żeby doprowadzić do uzyskania takiego samego kadru, możemy też zwiększyć odległość Nikona V1 od fotografowanego obiektu, jak ją obliczyć? Czy wystarczy przemnożyć minimalną odległość ogniskowania przez (2.7/1.5) ?
5) zwiększając odległość od obiektu w przypadku Nikona V1, żeby uzyskać taki sam kadr jak z D7000, tracimy oczywiście przewagę w rozdzielczości matrycy, ale chyba zwiększa się przy okazji głębia ostrości, prawda?
6) jak się mają wartości ustawianej przesłony w przypadku obu body - czy np. rozmycie z powodu dyfrakcji nie pojawi się wcześniej (zastanawiam się nad tym, bo w przypadku kompaktów przesłony mają chyba dużo mniejszy zakres) ?
Szukaj
Skontaktuj się z nami