Close

Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: street

  1. #1

    Domyślnie street

    Hmm... Ban mi w końcu minął, to może coś wrzucę

    Myślę, że wystarczy tych nerwów - prawdę mówiąc to jestem trochę zły... Wrr! Ten "szczur" pomimo całego swojego "szaleństwa" to jednak bardzo inteligentne stworzonko, a w dodatku jeszcze bardziej nie lubi, jak się go siłą gdzieś wpędza. Oczywiście, bez przesady, nie jest nie wiadomo jakim geniuszem i do pewnych rzeczy naprawdę trudno było mu dojść... Tym bardziej, że dość niespodziewanie nałożyły mu się w czasie dwie sprawy.
    Wrzucam więc ponownie podkład muzyczny. Na pewno jest za ostry, ale ja po prostu... bardzo lubię tą piosenkę a nie przyszłą mi do głowy lepsza A samą wymowę można spokojnie podzielić przez 2, 8 czy tam 50, nie wiem jak to wymierzyć Na pewno zawsze jestem skłonny do rzeczowej rozmowy, kiedy się do mnie mówi wprost, logicznie i z odpowiednimi argumentami. Również zdolny do poświęceń i pracy, kiedy uważam, że warto. Ja tylko po prostu najczęściej lubię rozumieć sytuację, a trafiłem na dwie sprawy, których nie mogłem do końca zrozumieć i czasami coś dziwnie powychodziło...

    Rage Against The Machine

    Motywacja... To jest to czego niestety wielokrotnie mi zabrakło, Słońca - ciepłego i oświecającego drogę... Bez niego jest o wiele, wiele trudniej... Za to kiedy świeciło... Ach... A "inne rzeczy" raczej nie są dla mnie zawsze najlepszą motywacją... Oczywiście, trzeba i o nich pomyśleć, ale Ci co mnie znają bliżej (a wiem, że tu bywali i pewno jeszcze się pojawią ) wiedzą, że te "inne rzeczy" są u mnie gdzieś dalej w kolejce. Zdecydowanie dalej, pewno często aż zbyt daleko. Chociaż ostatnio przeprowadziłem pewne, i wygląda na to, że w końcu bardzo udane negocjacje... Chyba jakieś "szersze" szkiełko będę "na gwałt" potrzebował...

    Hmm... Może jeszcze jeden link...? Ktoś mi go ostatnio podrzucił... Cieplejszy znacznie więc mi może wybaczycie nadmiar muzyki na forum foto...

    ZAZ

    (jak się poszuka, to da się i tekst znaleźć )

    Dobra, wystarczy marudzenia, chociaż akurat to powyższe chyba jak najbardziej się mnie i paru innym osobom bardzo przyda... Fotkę wrzucam. Coś mi tam na kilometr z tego "kanału" śmierdziało, jakieś toto za bardzo poukładane jak na mój gust było. W każdym razie kolorowa... Mój pęd do wiedzy zmusił mnie do krótkiego wyjazdu z Krakowa - na laptopku trochę "na szybko" przygotowana. No ale niech będzie, że to street i "moment". Byłbym bardzo wdzięczny za rzeczową krytykę, bo w dziedzinie fotografii, to ja jednak noga zupełna i nieuk jestem... Jak się komuś zechce mnie oświecać, to może poprawię błędy i wrzucę w końcu kiedyś jakieś lepsze... Albo nawet jakąś z tych co już kiedyś wrzucałem, tylko z lepszą aranżacją... No to w pokorze przez własną niewiedzę, i w strachu przed krytyką, ale jednak z nadzieją, że się taka jednak pojawi...

    "Do Roboty"
    Kraków, 6 lutego 2012 r.



    PS. Życie mam jak w krainie Czarów... Bardzo magiczne... Takie chyba moje przeznaczenie... Jeszcze coś, kurtkę fajną dzisiaj w sklepie widziałem. Skórzana. Nigdy nie miałem skórzanej... Jutro chyba kupię, taką symboliczną może się stanie...
    I chyba również a'propos powyższego - pecha dzisiaj sporego miałem... Szaliki, rękawiczki, czapki, pierdoły, statyw (ech co za pomysły)... I plecak mi z ogarniania tego wszystkiego upadł, niby cholera ma te różne gąbki, ale tak pechowo i na kant, że na moim 80-200 dekiel aż wbił się w UV. Jeszcze co prawda nie przetestowałem czy sam obiektyw jest ok, ale na pewno był "wstrząśnięty"... Myślę, że tak czy siak zostanie u mnie, chociażby w celach pamiątkowych Ale coś nowego chyba i tak będę musiał kupić, widziałem tutaj ostatnio parę ciekawych szkiełek w ogłoszeniach... Będzie dobrze...

  2. #2

    Domyślnie

    Namawiam na założenie bloga.
    sprzęt: fotografuję sercem

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jędrula Zobacz posta
    Namawiam na założenie bloga.
    Rewelacyjny pomysł!

  4. #4

    Domyślnie

    Pradada,

    przeczytałem Twój post dwukrotnie. Absolutnie nie potrafię zrozumieć Twojego toku rozumowania. Twoje zdania nie składają się w mojej głowie w żadną myśl. Być może z tego wynika mój brak zrozumienia Twojej fotografii. Próbuj dalej - wielu było za życia niedocenianych.

  5. #5

    Domyślnie

    Moim zdaniem, nie masz oka(talentu,intuicji, jak zwał tak zwał) do tego typu fotografii, czego dowodem jest ten kadr(oraz inne z twoich postów). Oczywiście nie zniechęcam Cię do dalszych prób, ale wydaje się że za nic bierzesz rady innych(o które prosisz) lub co gorsze ich nie rozumiesz. Zdjęcie jak to które zaprezentowałeś, nawet z super podkładem muzycznym i natchnionym komentarzem nie jest nawet o ułamek procenta lepsze niż "kadry" powstałe przypadkiem np w wyniku obijania się spustu migawki o biodro. Brak tu czegokolwiek na czym warto byłoby zawiesić oko. Obawiam się, że ludzie odwiedzają twoje wątki żeby się pośmiać, a chyba nie o to Ci chodzi.
    Cytat Zamieszczone przez Jędrula Zobacz posta
    Namawiam na założenie bloga.
    Cytat Zamieszczone przez mOSAd Zobacz posta
    Rewelacyjny pomysł!
    Ja tak nie uważam. Chyba, że chcecie się pozbyć kolegi.
    Ostatnio edytowane przez cz4rnuch ; 15-02-2012 o 14:25

  6. #6

    Domyślnie

    Absolutnie nie! Naszym obowiązkiem jest pomóc koledze i pomagać sobie wzajemnie. Może by założyć tu dział FOTOTERAPIA? Każdy z nas mógłby oczyszczać swą podświadomość wrzucając tu wszelkie gnioty zalegające gdzieś na dnie duszy i paraliżujące drzemiącego w nas ducha artysty. Nie wolno tego tłumić w samotności czterech ścian! Każdy psycholog czy ksiądz Wam to powie.
    sprzęt: fotografuję sercem

  7. #7

    Domyślnie

    O ile dobrze pamiętam, to przyszedłem tu z pytaniami foto... A może by tak założyć wątek WESOŁA ZABAWA, pewno więcej użytkowników by się wpisało... :P

    Anyway... Trochę mnie tu nie było, a widzę, że pojawiły się ciekawe wpisy. W każdym razie sam już zdążyłem do niektórych rzeczy dojść, bez pomocy forum, za to ze wsparciem rodziny, przyjaciół i innych odległych światełek...

    Więc muzyka i kolejne pstryki...


    Witaminki...

    "Pstryk 1"
    Kraków, styczeń 2012 r.


    "Pstryk 2"
    Kraków, styczeń 2012 r.


    Bloga/www powoli kombinuję. Będzie niedługo szkielet, potem w miarę opracowywania materiału mam zamiar wrzucać kolejne pstryki.

    I oby Wam się trafiały w życiu takie muzy jak mi... Pozdrawiam

    PS. Dziwna vlepka...
    Ostatnio edytowane przez pardwadwa ; 22-02-2012 o 02:17

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •