Fujifilm X (bezlusterkowce)

[basket]

Mam 60/2.4 i jestem zadowolony z tego szkiełka. Rzeczywiście jest ślimak i wiertarka, ale do portretu czy motylków spokojnie wystarcza. Fajne ostre szkiełko.

źródło

[cybulski]

Też mam tą 60tkę i uważam że jest OK, ostra jak trzeba na 2.4, ostrzy z dość bliska co sie jednak przydaje, aberacji praktycznie nie widać na pełnej dziurze.
Faktycznie powstał dylemat gdy wyszła nowa 50/2 chociaż w testach na pełnej dziurze nie wygląda jakoś lepiej niż ta 60tka a aberacje mówią że są straszne. Zależy do czego jest potrzeba ale do portretu i statycznych kadrów wolę zostać przy 60tce

[basket]

Zależy do czego jest potrzeba ale do portretu i statycznych kadrów wolę zostać przy 60tce

W ruchu też daje radę

źródło

[cybulski]

Tu domyślam się, że ostrość była ustawiona wcześniej i zdjecie zrobiłeś gdy koń wbiegł w głębię ostrości ? To znaczy ja pewnie w ten sposób próbowałbym kombinować aby zrobić taką akcje tym szkłem.

[basket]

Tu domyślam się, że ostrość była ustawiona wcześniej i zdjecie zrobiłeś gdy koń wbiegł w głębię ostrości ? To znaczy ja pewnie w ten sposób próbowałbym kombinować aby zrobić taką akcje tym szkłem.

Nie. W takich przypadkach nie czekam na potwierdzenie ostrości tylko gniotę spust do wyzwolenia. Bardzo często zdjęcia są trafione i ostre.

[tmk_t]

Cashback z Fuji ... ale ... ktoś coś wie ?

[draco_krk]

Jak nie dziś, to w ciągu kilku najbliższych dni, przynajmniej wg Fujirumors.com.

[tmk_t]

Rok temu zaczeli 13/10

[Miodek2]

Chodzi mi tylko o ten af bo optycznie nie mam żadnych zastrzeżeń, od 2.4 jest żyleta, ładny kontrast. Jestem z Górnego Śląska jeśli masz blisko i chciał byś przetestować to zapraszam.

Niestety przeciwny biegun

Wolnego AF-a się nie obawiam bo żadnych dynamicznych scen nie przewiduje. A cena jednak robi swoje. Używane 60-tki widziałem po 1200-1300 zł a 50-tki niestety uzywek mało a nowa 2200....Nawet jesli byłby cashback to nie zmieni to wiele, realnie przy cenie szkła cashback byłby na poziomie 200 zł...dalej 1300 vs 2000 to jednak spora róznica. Owszem zawsze to używka ale niemal połowę taniej no i pseudo makro a od czasu do czasu na jakies pola czy działki lubię zajść a tam motylków, robaczków i innych poczwar zatrzęsienie. Także...kusi 50-tka ale jednak dużo droższa (używek jak na lekarstwo).
Mam w sumie jeszcze d7100 które leży i się kurzy, no chyba ze sprzedam nikosia i za to nowa 50-tka....hmmm

zastanawiam się też czy czasem nie zaryzykować i nie kupić za stówkę adaptera...mam w sumie do tego nikosia jeszcze 85-tke 1.8D, może gdybym ją podpiał do mojego fufu to jakoś zdzierżyłbym brak af-a...
Nie przywykłem jednak ostrzyć ręcznie i obawiam się czy stówka nie będzie wywalona w błoto....

[smogg9]

Nie przywykłem jednak ostrzyć ręcznie i obawiam się czy stówka nie będzie wywalona w błoto....

A może do makro kup jakiś dobry manualny obiektyw. Do Fuji są przejściówki chyba na każdy bagnet. Makro to i tak manualne ostrzenie, a z Fujikami i focus peakingiem to banalna sprawa.