No dotykiem właśnie, i w paluchy mnie kłuje przecież!
Szukaj
No dotykiem właśnie, i w paluchy mnie kłuje przecież!
Snoblesse oblige:
| buskonostalgicznie.pl | wpkx.pl | psioniczni.pl |
Zdjęcia dawno nie było... Aero-Ektar:
Snoblesse oblige:
| buskonostalgicznie.pl | wpkx.pl | psioniczni.pl |
Fajna zdjęcie i miejscówa. Ma potencjał. Gdzie to w ogóle?
Moja wersja.
Czasem warto zrobić kilka/naście wersji z danej lokalizacji, więcej nieba, mniej nieba, lewo, prawo, kucnąć, przejść kilka/naście kroków w jedna w druga stronę, przykadrować zoomem itd. W domu wybrać najlepsze wersje i zastanowić się dlaczego akurat te wyszły najlepiej. wyciągnąć wnioski i następnym razem zdjęć będzie mniej i lepsze
- - - - kolejny post - - - - - -
Wziąłbym do ulubionych gdyby nie ten słupek.. nie da się jakąś szlifierką wyciąć?
pozdrawiam
Mirek$
Nie! To mój trzepak!
Snoblesse oblige:
| buskonostalgicznie.pl | wpkx.pl | psioniczni.pl |
Polecam się
od dłuższego czasu mam "fazę" na zdjęcia z winietą. jeszcze trochę glow'a dołożyłem, bo zdjęcie po oczach waliło przerysowaniem krawędzi.
a miejsce jest o tyle fajne, że mi w moich rejonach brakuje linii horyzontu - po pierwsze dlatego, że w mojej okolicy jest zupełnie płasko, więc zawsze przysłaniają drzewa, po drugie dlatego, że mieszkam w lesie, więc stojąc przed domem widzę niebo patrząc niemalże pionowo w górę. Dlatego takie otwarte przestrzenie bardzo mi się podobają.
Pozdrawiam, Michał
__________________________________________________ ________________________________
ilość profesjonalizmu jest wprost proporcjonalna do ciężaru plecaka i wielkości matrycy, a odwrotnie proporcjonalna do odporności na krytykę
To już jest perwersja: najpierw oprogramowanie aparatu pracowicie usuwa z JPGa winietowanie, a potem ktoś je dokłada. I Wy narzekacie potem na kiepską jakość tego obiektywu? Zdjęcia muszą być kiepskie technicznie! Weźcie se najpierw wyostrzcie zdjęcie, potem je rozostrzcie, i tak ze trzy razy... Zobaczycie, co z tego wyjdzie!
49.906333, 21.794089
Michałowe mi się podoba, początkowo myślałem, że jakiś gradient połówkowy nałożony, ale widzę, że całe zdjęcie przyciemnione, plus winieta. Operacja ta nadała pewnej głębi, ba, nawet jakiejś atmosfery, nie wiem jak to fachowo nazwać. Pierwsze, co przychodzi mi na myśl to efekt nocy amerykańskiej ale to nie to... To takie wyciszenie wszechwypełniającego, chamskiego, zenitowego słońca, odsunięcie go na dystans, wpasowanie w perspektywę... Czasem trzeba zastosować jakiś trick, aby uratować do zarzygania bezpłciowe zdjęcie. Dla mnie bomba. Oczywiście nie każdemu taki trick się podoba. Ogólnie winieta przyjęta jest jako wada zdjęcia/obiektywu, podobnie jak aberracja chromatyczna czy dystorsja. I o ile aberracja dla mnie jest ohydna i psuje każde zdjęcie, o tyle ciekawie zastosowana dystorsja w niektórych oczywiście sytuacjach fajnie wygląda i tak samo jest z winietą. Wadą jest, gdy jest wszędzie, ale fajnie gdy można ją dodać tam, gdzie pasuje.
Wpkx'owy oldsmobile pięknie bokehuje, ale rura trochę sielankę psuje;P Ale przecież to celowy zabieg artystyczny rodem z "Psa andaluzyjskiego"
Michał
Fujifilm X-T1 XF18-55 2.8-4, XF 55-200, XF35/1.4, XF60/2.4, Cannon FD 50/1.4
Fujifilm S5 PRO T70-300 vc usd | Z6 24-70/4
Szukają nowego właściciela: Sony E Sigma 16/19, SY 12 2.0
To nikony już nie siekają żółcią z puszki ?
Fuji S3Pro || Nikkor 35/1.8G DX; 50/1.8D
Skontaktuj się z nami