Szeroki kąt trzeba lubić, ale i umić.
Stałki nadal mam i to nie tylko w szufladzie. Na rowerze używam E16 lub E20, bo rozmiar ma znaczenie.
Touita długo się nie mogłem pozbyć, ale ostatecznie sprzedałem za ile kupiłem, trochę dołożyłem i kupiłem 10-18/4. Touit był fajny, ale duży. S12 był nawet fajniejszy, ale po Chinach wyszło, że jednak AF musi być. Co ciekawe obie dwunastki miały taką samą średnicę filtra, ale osłona przeciwsłoneczna Zeissa była dużo większa.
Jako, że od kilku lat zdjęcia robię niemal wyłącznie na wyjazdach, to cały czas staram się optymalizować sprzęt pod kątem kompromisu: ciężar/wielkość/uniwersalność. Wydaje mi się, że to co mam obecnie jest optymalne.
PS. E20 to było za pięć paczek, a i czasem mniej. Swego czasu była promocja Sony, NEX + PZ i do tego E20 za złotówkę. Potem ludkowie pchali E20 na RPA. Ja za swoją zapłaciłem coś koło tego półtora tuzena, bo akurat się pokazała. Nie żałuję, ostatecznie to tylko pieniądze. Masę dobrych zdjęć nią natrzaskałem i nadal uparcie twierdzę, że to najlepsze szkło do systemu E.
Szukaj
Skontaktuj się z nami