Jusz muwie...
Tradycyjny - taki co go większość ludzi robi.
Kreatywny - robimy to co chcemy. Nexem, olkiem, dx,ff,średnim itd.
Ogniskowe do wyboru
Robiac dzieciaka nie bede go straszył i wymagał zeby siedział nieruchomo. Wystraszy sie byc moze ogromnego aparatu. To nie dorosły... Tu nex sie sprawdzi mz lepiej.
Szykując fotkę trzeba brac to pod uwagę.
Poza tym ja np lubie sie pobawić w stylizacje dzieci. Targac w plener wielkie klamoty, ogromne puszki, to...ciężarówki potrzeba
A model sie w koncu wystraszy i nici będą ze współpracy.
A co do tradycyjnego - dodam jeszcze raz: większość małą głębią operuje (ja tez czasem lubie) i tak mz powstaje ta "tradycyjnosc" na 85mm.
Oczywiscie mozna i 35mm na ff. Robiłem. Nie raz.
Bez nieplanowanych zniekształceń w ciasnych kadrach. Takie dla hecy. Ale nie powiem zeby to łatwe było...
Ja lubie ekwiwalent około 180mm i 50mm na cyfrze i na moim malutkim f301 ( ktory juz nie jedno widział hehe )
Ale to ja. Kazdy sobie...a 85mm na giełdzie moje wisi nie uzywane. Nie lubie ogniskowej. Nie moja. A samo szkło tez mi nie pasi
moze dlatego nie uzywam ?
ale ja to "dziwny" jestem hehe
Chyba teraz w dx inaczej bedzie. Zobaczę. Bo sie ogniskowa wyciągnie troszke...
Taki to moj prywatny podział.
Ps.
135 wyjąłem z szuflady dopiero teraz, po zakupie dx. Wczoraj. Wydłużyła sie ogniskowa. I fajnie.
Szkło m42 bez wodotrysków. Sprawdze pewnie w weekend na swoich dzieciakach.
pzdr
(Jade po szkło do wawy
i pewnie po miescie sie przejdę
Skontaktuj się z nami