Herezje, herezje... poparte chociaż jednym dniem fotografowania X100? "Plastyka szkieł i matryc"... chyba najbardziej popaprane pojęcie w fotografii. Plastyka na zdjęciu zależy od umiejętności fotografa i oświetlenia, a nie od tego, czy matryca jest DX czy FX (zaraz mi się dostanie oczywiście). Już prędzej od tego, czy matryca jest FX czy rozmiarów sensora w telefonie komórkowym...
Popieram, D700 + 35/2 (lub 50 któreś) i można zrobić 99% rzeczy. No, może 98%. D700 + 24-70 i można zrobić 99,9% rzeczy. Albo i 100%. Pomijam specyficzne dziedziny fotografii, gdzie bez 600mm czy tilt-shifta nie podchodź.
Szukaj
Skontaktuj się z nami