Close

Strona 1 z 7 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 63
  1. #1

    Domyślnie Czy jest sens się jeszcze edukować - czyli szkoła foto - jaką wybrać

    Witajcie moi drodzy.
    Koniec wakacji to dla mnie pewien czas refleksji i (destrukcyjnych) myśli o przyszłości.

    Jestem już 2 lata po zakończeniu edukacji w Policealnym Studium fototechnicznym i targają mną myśli o pójściu do jakieś innej szkoły w tym kierunku.

    Tym razem jednak udało mi się trochę odłożyć, więc mogę się trochę wykosztować i wybrać jakąś płatną szkołę.

    I tu wybór zamykał by się do 1 z 3 uczelni:
    -Akademia Fotografii
    -Europejska Akademia Fotografii
    -Wyższa szkoła fotografii.

    Czemu te trzy?
    Ponieważ o nich jest najwięcej opinii (zazwyczaj pozytywnych).
    ZPAF odpadł ze względu na program (za bardzo przypominał mi to, co miałem na Spokojnej).

    Jest jeszcze Warszawska Szkoła reklamy, ale o niej jakoś nie mogę znaleźć zbyt wiele informacji.

    I tu mam prośbę do osób, które są po jednej z tych szkół - bardzo proszę o OBIEKTYWNE zdanie na temat edukacji w danej szkole.
    Czy warto?
    Czy faktycznie coś wam dało?
    Czy większość czasu spędziliście w sali, pisząc notatki, czy raczej w studiu na ćwiczeniach.

    Od razu mówię, nie liczę, że po takiej szkole będą do mnie dzwonić z ofertami pracy.
    Myślę o tym raczej jako o "przedłużonym" kursie fotograficznym.

    Najlepsze byłoby dla mnie iść na studia dzienne, bo tam program jest najbardziej rozbudowany, jednak ze względu na pracę, muszę iść na wieczorowe.
    Czy ktoś z was ma jakieś porównanie, ile "traci się" na tej formie nauki?

    Wiem, że podobnych tematów już trochę było, ale większość jest dość nieaktualnych i liczę na nowe doświadczenia i opinie.

    Pozdr.

  2. #2

  3. #3

    Domyślnie

    Aż tak daleko to się nie wybieram
    Szukam raczej w obrębie mojego Miasta.

  4. #4

    Domyślnie

    mini czy ty juz przynajmniej raz nie zakladales takiego tematu?

  5. #5

    Domyślnie

    Może parę lat temu zakładałem, ale od zakończenia mojej edukacji jakoś nie kojarzę.

  6. #6

    Domyślnie

    Akademii Fotografii nie polecam.
    miałem okazję przyjrzeć się jak ona funkcjonuje podczas miesiąca fotografi w krakowie.
    bieda straszna. byłem na kursach i szkoleniach przez nich organizowanych.
    zero przepływu informacji, wieczny spontan, pani prowadząca po 3 nieprzespanych nocach..., spóżnienia, pitolenie w terenie, brak pomysłu na ciekawe zajęcia.
    ... jak zdrapać ten marketingowy lakier, to rdza aż po dno.
    niewiele się tam nauczysz. po mojemu strata czasu.

    szkoła martina schmidta jest oki - tam przynajmniej masz kontakt z najlepszymi fachowcami.

    swego czasu uważnie się rozglądałem za tego typu ofertą, jedynie szkoła martina schmidta coś może Cię nauczyć.
    albo na ten przykład warsztaty, które robią ludzie z NAPO IMAGES. ciekawie wygląda ich oferta. fajny kontakt.
    przystępni cenowo. znane nazwiska.
    (ale oni wybierają na podstawie portolio kandydatów na warsztaty, więc jesli nie masz solidnego folio, to raczej bieda)...

    po mojemu jesli nie szkoła, to może raczej konkretne warsztaty. warto przejrzeć oferty bo jest sporo fajnych akcji na rynku edukacji foto
    pozdrawlaju
    Ostatnio edytowane przez nonnatus ; 01-09-2011 o 16:32
    zwierciadlanki: D800 D750 D3 D300 F65
    nikkory: 14-24/2.8 20/2.8 28/2.8 50/1.8 70-200/2.8 VR
    manual: zenitar 16/2.8 fish, helios 44/2
    SB900 frotto cokin lowepro epson L800

  7. #7

    Domyślnie

    a to przepraszam
    moze sie udzielales po prostu w podobnym watku

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nonnatus Zobacz posta
    Akademii Fotografii nie polecam.
    miałem okazję przyjrzeć się jak ona funkcjonuje podczas miesiąca fotografi w krakowie.
    bieda straszna. byłem na kursach i szkoleniach przez nich organizowanych.
    zero przepływu informacji, wieczny spontan, pani prowadząca po 3 nieprzespanych nocach..., spóżnienia, pitolenie w terenie, brak pomysłu na ciekawe zajęcia.
    ... jak zdrapać ten marketingowy lakier, to rdza aż po dno.
    niewiele się tam nauczysz. po mojemu strata czasu.
    Kurdę, ja ostatnio się nasłuchałem, że bardzo fajnie prowadzone zajęcia. I to od fotografki bardzo dobrej. Poszła z ciekawości poszerzyć horyzonty i po roku była naprawdę bardzo zadowolona, zachwycona zwłaszcza rzeczowymi wykładowcami... Też podchodziła z rezerwą do tego, jak do maszynki do wyciągania kasy, a zmieniła zdanie o 180st.

    Co człowiek to opinia Pewnie dla każdego to inaczej wygląda, zależnie od tego co się oczekuje.

  9. #9

    Domyślnie

    Chcesz się czegoś nauczyć czy mieć kolejny papier.
    Znajomy, którego kilka lat temu namówiłem na foto i uczyłem stawiać pierwsze kroki w foto, fotografuje obecnie dla w NBC w Stanach mimo, że nie kończył żadnych szkół.
    Amatorzy – martwią się o sprzet. Profesjonaliści – martwią się o pieniądze. Mistrzowie – martwią się o światło.

  10. #10

    Domyślnie

    Znam realia i wiem że papier niewiele daje.
    Zależy mi bardziej na samej praktyce.

Strona 1 z 7 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •