ja na takie okolicznosci mam dokupiony d40x. Z N17-55 smiga az milo. A jak chce jeszcze mniejszy to zapinam 50mm i chowam do kieszeni.
Ps.
Pewnie ze wez uzywany d90 zamiast tych co mowisz...
Szukaj
ja na takie okolicznosci mam dokupiony d40x. Z N17-55 smiga az milo. A jak chce jeszcze mniejszy to zapinam 50mm i chowam do kieszeni.
Ps.
Pewnie ze wez uzywany d90 zamiast tych co mowisz...
... ucze sie patrzec i widziec...
i duqa z tego...
Witam.
Może do FX'a zapiąć wspomnianego 17-35, zamiast 50/1.4 kupić 35/1.8 + body klasy D60, D3000 czy D3100 do tego? Wyjdzie małe zgrabne i lekkie.
Pozdrawiam.
ale za to d700 + 17-35 = kloc. 17-35 zostawię, bo świetnie współgra z d700 na weselu czy jakiejś imprezie, ale w podróży chciałbym wykorzystywać go w zestawie z 50 1,4 jakoś kurczowo trzymam się tej opcji i wydaje mi się, że najlepiej zda to egzamin, a do DX, którego mam zamiar nabyć władować jakiś szeroki kąt. tylko teraz nie wiem co z tym tamronem... używa go ktoś? jakieś zastrzeżenia?
Na 100% do FX stałka, bo poręcznie i ta głębia...Tak bym zrobił. Zgadzam się też z Twoją argumentacją w sprawie szerokiego kąta.W sprawie Tamrona to ma on swój silnik, tak,że działa z kastratami. Spotkałem się z opiniami ,że Tamron 10-24 jest dosyc miekki, dopiero po przymknieciu na F 8-11 zdjęcia są ok
Ja wybrałbym ciemniejszą wersję sigmy 10-20. To IMHO optymalne rozwiązanie
Skontaktuj się z nami