Jako jedyny chyba na forum posiadam w tej chwili 3 "standardowe" zoomy. Kitowy 18-70, sigmę 24-70 2,8 EX DG oraz wychwalanego tutaj tamrona 28-75 XR Di LD. Z kitem znamy sie od ponad roku, sigme mam 2 miesiące a tamrona kilkanaście godzin. Jak znajde czas i chęci to przeprowadzę "suchy" test porównawczy całe trójki (jakies tablice, pod słońce dystorsje,abberacje). Chociaż nie wiem czy ma to wiekszy sens - robiłem porównanie kita z sigma i ta druga słabo wypadła w teście ostrości - ale okazało się, że to szkło ma z moim korpusem BF. Tamron na szczęście nie ma tej dolegliwości - a przynajmniej nie stwierdziłem tego na razie (dla kita bf regulował serwis). Pierwsze wrażenia - tamron jest w porówniu z sigma mniejszy i af jest u niego szybszy. Filtry 67 w tamronie (podobnie w kicie) a w sigmie 82. Różnica w cenie filtów kolosalna (no chyba, że kupić jakis system lub przejściówki) Tamron i kit przy zwiększaniu ogniskowych wydłużają się - sigma odwrotnie. Wyłaczanie af w tamronie wygodniejsze - wystarczy wyłączyć napęd w body - w sigmie oprócz przłącznika w body nalezy przełączyć pierścień od ostrości (odłaczenie go powoduje szybsza pracę af - nie jest napędzany zbędny pierscień). Chociaz generalnie jest to i tak mało przydatne - ręczne ostrzenie tymi obiektywami na matówce mocno utrudnione -skok rzędu kiklu milimetrów to juz różnica kilku metrów. W sigmie da się to zrobic bardziej precyzyjnie. Tamronem zdążyłem zrobic kilkadziesiąt zdjęć - ale mimo bardziej ostrego obrazu (ostrość to nie wszystko) mam wrażenie że sigma jest bardziej plastyczna - wynikac to może z tego , że przywykłem do jej rysunku. Jest to co podkreslam moja subiektywna ocena. 9 listków w przysłonie sigmy powoduje ładniejsze rozmycia - ale to jest oczywiście kwestią gustu - na razie za mało zdjęć zrobiłem tamronem - w miarę uzywania będę dopisywał kolejne wrażenia. Sigma waży 0.7 kg - tamron jest lżejszy. Wykonanie i wrażenia dotykowe na korzyść sigmy. W wyposażeniu tamrona nie ma żadnego futerału - w sigmie jest mocowany do paska. Zakresy ogniskowych - przy współpracy z cyfrą (sigma i tamron mogą obsługiwać 35 mm) oczywiście najkorzystniej wypada kit. Sigma ze swoim 24-70 tez jest znośna, w tamronie dół zaczyna się po przeliczeniu od 42 co czasami może okazać się za wąsko. Ale za to tele w tamronie jest najkorzystniejsze. To na razie pierwsze wrażenia.
[ Dodano: Nie 05 Cze, 2005 ]
Zmieniłem tytuł postu - teraz jest chyba bardziej precyzyjny.
Tamron juz kilka dni u mnie - zrobiłem troche zdjęć w normalnych warunkach i oczywiście test ostrości w stosunku do kita (kit z sigmą porównałem w innym wątku). Tamron w teście ostrości wypadł bardzo dobrze - nie pobił kita, ale wypadł naprawde dobrze. Zarówno w teście tablicy z ok 30 metrów jak i zdjęciu grzbietów książek z ok 4 metrów. Przy 2,8 da się nim robic zdjęcia. Sigma ze względu na BF wypadła dużo gorzej. Wysoka pozycja kita nie oznacza, że tamron czy sigma w ostrości sa kiepskie - po prostu kit jest bardzo dobry. Plastyka sigmy i tamrona bardzo zbliżona. Myślę, ze trudno w kategorii koloru i kotrastu jednoznacznie wskazać na lepszy obiektyw. Sigma jest bardzo odporna na bliki od żródeł światła - tamrona jeszcze pod tym kątem nie testowałem. Jak zrobię test abberacji i dystorsji to napisze. Ktoś to w ogóle czyta ??? Bo nie wiem czy warto tyle klepac po klawiaturze ...
Szukaj
Skontaktuj się z nami