Odzyskiwanie uszkodzonych JPGów

[pedro]

Mam pewien problem - nieproblem.

Przed wieloma laty (bodaj w 2001-2) jakiś wirus uszkodził mi JPGi z mojego pierwszego cyfraka (Sony DSC-F505), zapisane na dysku. Większość miałem zbackupowane ale ok. tysiąca niestety nie. Próbowałem je wówczas naprawić (bezskutecznie) więc z bólem serca machnąłem na to ręką, zgrałem uszkodzone pliki na płytę i z czasem o nich zapomniałem.

Traf chciał, iż wczoraj podczas robienia porządków w szafie wpadła mi w rękę owa płyta ze zrzuconymi uszkodzonymi JPGami. Pomyślałem sobie, że może przez te niemal 10 lat technika poszła do przodu i może uda się coś z tego odzyskać? Żaden posiadany przeze mnie program graficzny nie potrafi ich otworzyć (komunikaty "Plik prawdopodobnie jest zniszczony, uszkodzony lub jest zbyt duży"). Rozmiar plików jest ok, brak danych EXIF, nie tworzą się miniaturki.

Próbowałem dziś naprędce coś wskórać znanymi mi programami do naprawiania lub odzyskiwania danych (PC Inspector File Recovery, PhotoRescue PC, Jpeg Recovery Pro 5, Ontrack DataRecovery, PixRecovery) i za każdym razem próby naprawienia plików kończyły się fiaskiem.

I tu pytanie: znacie jakiś magiczny sposób aby naprawić te pliki czy też szkoda mojego czasu i mam je wrzucić na kolejne 10 lat do szafy?

Będę wdzięczny za wszelkie przemyślenia i wskazówki

[Johanan]

A pamiętasz, jaki konkretnie świrus tak skubnął Twoje obrazki?

[pedro]

Niestety, nie mam pojęcia jaki

[Greg77]

Patrzac na lata kiedy to sie stalo to pewnie byl legendarny "iloveyou"
Chyba ich nie odzyskasz....zamienial jpgi i mp3 w skrypt ktory mial 3-5kb.....chyba, ze to cos innego.
Proponuje przeleciec to antywirem powinien powiedziec co to jest

[pedro]

To raczej nie 'iloveyou' ponieważ uszkodzone pliki mają identyczną wagę jak zdjęcia nieuszkodzone (czyli po kilkaset kb).

[Greg77]

To raczej nie 'iloveyou' ponieważ uszkodzone pliki mają identyczną wagę jak zdjęcia nieuszkodzone (czyli po kilkaset kb).

Jezeli to kopia na CD to nic sie nie stanie z materialem i mozesz to przeskanowac antywirem, bedziemy wiedzieli cos wiecej a moze sie uda skopiowac juz po skanowaniu i bedzie ok.
Te stare wirusy sa dosc latwe dla nowych baz antywirusow

[pedro]

Jezeli to kopia na CD to nic sie nie stanie z materialem i mozesz to przeskanowac antywirem, bedziemy wiedzieli cos wiecej a moze sie uda skopiowac juz po skanowaniu i bedzie ok.

Przeskanowałem płytę MKSem i NODem i co dziwne, oba programy pokazują, że płyta jest czysta i nie znajdują żadnych wirusów

[Johanan]

Przeskanowałem płytę MKSem i NODem i co dziwne, oba programy pokazują, że płyta jest czysta i nie znajdują żadnych wirusów

Pewnie, że nie znajdują, bo tam nie ma fizycznie żadnych wirusów.

Wirus zrobił swoje na obrazkach, czyli zmienił kilka bajtów i tyle.

Prześlij kilka przykładowych plików do labu emkaesa i poproś o nonsensdiagnozę, być może będą wiedzieli co ugryzło fotki i jak to odkręcić.