Close

Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5
  1. #1
    Blasius.G
    Gość

    Domyślnie Porazenie pradem z ladowarki telefonu

    Pewnie niektorzy kojarza naglasniany ostatnio w mediach przypadek porazenia pradem kobiety rozmawiajacej przez komorke podlaczona do ladowania. Doznala bardzo powaznych obrazen. Poparzenia ramiena i glowy. Uszkodzenia kosci ramienia i czaszki. Stopiony telefon.
    Zastanawia mnie jedno. Jak napiecie 230V moze takich uszkodzen dokonac? Wedlug mnie musial nastapic chwilowy nagly, znaczny skok napiecia w sieci do duzo, duzo wyzszego od 230 V poziomu, przepalenie bezpiecznika ladowarki i przeskok na kabel do komorki. Gdy bylem malenki wlozylem dwa razy druty do welny do kontaktu i zadnych obrazen nie mam Poza uczuciem niemocy i drzeniem rak nic sie wtedy ze mna nie stalo i zadnych nastepstw tego nie mam
    Jak wy ta sytuacje z ladowarka widzicie?

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez blase.g Zobacz posta
    Jak wy ta sytuacje z ladowarka widzicie?
    Mi się jakoś dziwnie wydaje, że puszczenie przez ładowarkę napięcia z sieci do telefonu spowodowało eksplozję akumulatora w telefonie (li-ion). Skutki i obrażenia nawet by pasowały. Bo faktycznie jak na samo porażenie prądem to obrażenia są zbyt duże. Poza tym przynajmniej mój telefon jest plastikowy. Tak czy inaczej to moja babcia teraz boi się ładować telefonu.

    PS: Tylko pamiętajmy, że tamta ładowarka była kupiona w sklepie za grosze, więc nie była oryginalna i ponoć nie miała zabezpieczeń.

  3. #3
    Blasius.G
    Gość

    Domyślnie

    Nawet nie pomyslalem, ze przeciez bateria mogla wybuchnac. To zmienia postac rzeczy.
    W czasach liceum robilem eksperymenty z ogniwami pinezkowymi. Wysadzalem je 16V pradu zmiennego z zasilacza Byly takie male wybuszki. Moze i faktycznie nowoczesne baterie moga konkretnie eksplodowac.

  4. #4

    Domyślnie

    Poczytaj ostrzeżenie na bateriach

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez blase.g Zobacz posta
    Moze i faktycznie nowoczesne baterie moga konkretnie eksplodowac.
    Akumulatory mają to do siebie, że im większa gęstość energii tym większy wybuch. Im lepsze tym groźniejsze na wypadek awarii. W urządzeniach typu telefon/laptop stosowane są już chyba tylko li-ion, a ich eksplozje bywają przykre w skutkach. Kilka osób już zabiły chińskie podróby akumulatorów. Przykładowy film z li-ion w akcji. Na filmie był on jedynie przeładowany, a w omawianej sytuacji na akumulator poszło 230V (takie napięcie może skutecznie zniszczyć zabezpieczenie na akumulatorze). Można od razu przewinąc do 2:06.
    Ostatnio edytowane przez Tomeqp ; 14-11-2010 o 18:50

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •