Close

Pokaż wyniki od 1 do 10 z 23

Mieszany widok

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #1

    Post Zdjęcia matowe czy połysk

    Witam doświadczonych fotografów i to właśnie do was mam pytanko,tak ogólnie jak już idziemy do laboratorium wywołać nasze fotki czy to z filmu czy też z cyfrówki to jakie są leprze zdięcia matowe czy połyskowe?
    albo inaczej kiedy lepiej wywoływać matowe a kiedy połyskowe i czy ma tu znaczenie film a karta w wyboże dnej odbitki? Dzięki za wszelkie podpowiedzi!!!

  2. #2

    Domyślnie

    to chyba zależy od własnych preferencji i upodobań?

    Ja zwykle robie błysk do albumu a duże formaty, które planuję oprawic (antyrama itp) każę robic na papierze matowym/półmatowym

  3. #3

    Domyślnie

    To chyba nie ma znaczenia - tak jak Karolina napisała wszystko zależy od upodobań. Ja osobiście robię matt nawet do albumów - potem i tak wszyscy (ciocie, babcie itp) sobie wyciągają te zdjęcia i paluchy pchają. A "śliczne" odciski palców nie są mi potrzebne na zdjęciach.
    Ostatnio edytowane przez Erie ; 30-12-2006 o 01:12
    szkoda, że to już nie to samo forum...

  4. #4

    Domyślnie

    Także zdecydowanie preferuje matowe. Moim zdaniem same plusy, nie przyklejają się do antyram i nie widać na nich paluchów po oglądaniu.
    Galeria wspinaczkowa
    Sony A5100 | SEL1650 | Kiedyś: Nikon FX | N24/2.8 | N85/1.8D

  5. #5

    Domyślnie

    matowe lepsze w rece. nie widac tak bardzo syfow, no i nie trzeba sie meczyc jak zdjecie ustawic zeby je widziec w calosci
    old punks never die
    http://www.lightstalkers.org/krystian_maj
    leica M6, lomo, polaroid100, mamiya, field 5x7, cambo 4x5", schneider, yashica 35electro, D2H

  6. #6

    Domyślnie

    I ja swoje 3 grosze dodam....

    Tak jak wspomniano wyzej MATY maja same plusy..... lub kwestia gustu ale....

    No wlasnie jakie jest ale??? Otoz nie wiem czy wiecie ze papier blyszczacy ma wyzsza rozdzielczosc oraz przenosi wiecej danych i ma wyzsze dmax....
    To zas przeklada sie na wyzsza (rowniez optycznie ze wzgledu na strukture papieru) ostrosc i uzyskanie wiekszej ilosci szczegolow... czy jednak jest to zauwazalne przez ogladajacych - nie wiem? Mozecie to sprawdzic sami...

    Jednak producenci papierow potrafili to jakos zmierzyc i wykazac te drobne roznice.

    A ja osobiscie wszystko raczej robie na blysku, no chyba ze czarno biale.... to piekna jest moim zdaniem perelka, lub gladki papier nie suszony na wysoki polysk.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •