To jest temat na przynajmniej dwie tury warsztatów.
Szukaj
To jest temat na przynajmniej dwie tury warsztatów.
Moim zdaniem to jest temat na pol zycia a nie tylko na 2 tury warsztatow Szkoda tylko ze nikt jakos nie ma ochoty napisac czegos konkretnego Moze w takim wypadku ja postaram sie cos skrobnac, ale najwczesniej w przyszlym miesiacu jak skonczy mi sie zamieszanie na uczelni i zabawa w robienie magistra.
Robienie magistra to pikus w porownaniu z kompozycja W kazdym razie trzymam kciuki i za magistra i za czegos skrobniecie
Pozdrowienia, Alek
http://photoblog.36klatek.pl | http://fotoindex.org | http://kgfblog.blogspot.com
Ja tam żaden fachura nie jestem, ale swoje zdanie mam następujące: wszelkie reguły (środki, mocne punkty, złote podziały, światło takie to a takie) są do zastosowania w konkretnych, sztampowych sytuacjach. Każda inna sytuacja wymaga przemyślenia, bo często zdjęcie 'krzywe', niesymetryczne czy inne fikuśne jest dużo lepsze niż zrobione zgodnie z regułami. Należy też, imho, pamiętać o fakcie, że oglądanie zdjęcia ma dać oglądającemu przyjemność, możliwość odbioru we własny sposób i przede wszystkim - nie męczyć. A przekaz, nawet mocno 'artystyczny' powinien być czytelny na tyle, by się go nie trzeba było doszukiwać. Ale mogę się oczywiście mylić
Całkowicie się z tobą zgadzam pebees. Zdjęcie powinno pokazać urodę temetu, bądź jego cechę charakterystyczną, albo specyfikę sytuacji. Jeśli jest to sprzeczne z zasadami, lepiej je nagiąć, niż ryzykować, że zdjęcie będzie poprawne, ale straci to "coś", co przykuło uwagę. Ale jest jeszcze kwestia odbiorcy. Czy zrobię zdjęcie podręcznikowe i ci co się znają powiedzą, że dobre, czy wydobędę z niego coś, co zwróci uwagę ludzi o pewnej wrażliwości (i tych będzie znacznie mniej), czy zrobię zdjęcie, które będzie przypominać mi emocje i nastrój tamtej sytuacji i to będzie dla mnie najcenniejsze. Ale tylko dla mnie
Owszem, ciekawy, tyle że raczej nie o kompozycjiZamieszczone przez Grześ Pseudonim
I masz prawo byc innego zdania, tylko, że napisałeś:Zamieszczone przez Grześ Pseudonim
Więc na tej stronie mają być informacje o kompozycji i przy okazji o innych rzeczach. Jednakże strona ta jest raczej o innych rzeczach i przy okazji o kompozycji Gdybyś podał od razu tego linka do techniki (http://www.photozone.de/4Technique/index.html ) to bym się zgodziłA przy okazji ciekawy link do strony na temat kompozycji i nie tylko:
http://www.photozone.de/active/news/index.jsp
Takowa, a może i lepsza jest. Przynajmniej u mnie.Zamieszczone przez Grześ Pseudonim
która nie jest o kompozycji obrazuWskazany przeze mnie drugi link jest jednym z wielu dostępnych ze strony głównej,
Nawet 'bardzo sporo'którą wskazałem jako pierwszą. Polecam jednak spróbować poszperać na tej stronie, bo jest tam dużo ciekawych informacji.
Kompozycja obrazu to bardzo rozbudowany temat i wcale nie konczy sie na trojpodziale. Jest znaczenie wiecej technik i innych wskazowek. Dobrze jest znac choc czesc z nich. Jednak przy robieniu zdjec wcale nie chodzi o to zeby trzymac sie scisle tych wskazowek. Najwazniejsze jest myslenie i wlasna wrazliwosc. Zdjecie nie zawsze bedzie lepsze jesli glowne tematy beda akurat w mocnych punktach. Waznejest tez jaka tresc ma to zdjecie przekazac. Dlatego czasem o wiele lepsze bedzie zdjecie centralne, nawet nie do konca ostre, od takiego super technicznego.
Moim zdaniem w robieniu zdjec wcale nie chodzi o scisle trzymanie sie regulek, a wlasnie odwrotnie na "lamaniu ich ". Oczywiscie nie chodzi o bezsensowne "lamanie" a takie z glowa . Czesto zdjecie poruszone i nie trzymajace sie wcale ogolnych zasad kompozycji bedzie duzo mocniejsze w odbiorze...
To wcale nie znaczy ze nie nalezy uczyc sie poprawnej komozycji. Wiekszosc dobrych fotografow przy robieniu zdjecia wcale sie nie zastanawia czy na robionym wlasnie zdjeciu glowny motyw jest w mocnym punkcie. Jesli juz, umieszczaja go tam czesto nieswiadomie. To przychodzi z doswiadczeniem i staje sie naturalne. Kompozycja zdjecia powstaje jeszcze przed uniesiemiem aparatu do oka.
Moje zdanie jest takie. Na początku poznać dobrze rzemiosło i robić zdjęcia w/g kanonu fotografii. Złamanie zasad fotografii musi miec swoje wytłumaczenie i wprowadzić nową jakość, a nie spowodować bezcelowe zamieszanie w obrazie.
Tak chyba jest w każdej ze sztuk. Najpierw rzetelne rzemiosło i znajomość zasad, a później artyzm na porządnych fundamentach.
Pozdrawiam
N D70
Nikkor 35, 50, 85, 80-200 ED, 18-70
SB-800
Skontaktuj się z nami