Etui na pojedyncze filtry

[FlameRunner]

Czołem

Kilka dni temu kupiłem sobie pierwszy w życiu filtr. 67mm polarkę od Marumi. Bardzo narzuciła mi się niepraktyczność pudełek w których sprzedawana jest większość filtrów. Pudełko w porównaniu do filtra jest duże, grube i kanciaste, co utrudnia upychanie go w torbie i czyni wielce uciążliwym ewentualne wzięcie na spacer samego aparatu + filtra w kieszeni.
Więc co? Pomyślałem, że przydałoby się kupić jakieś usztywniane etui na filtr, coś w stylu tego dołączanego przez SanDiska do niektórych kart pamięci:

źródło

Co się okazuje? Jest sporo etui mieszczących po kilka filtrów, są etui na cokinowe płytki. A na pojedynczy, okrągły filtr można kupić albo kolejne plastikowe opakowanie (to ja już bym wolał opakowanie po jakimś kremie lub innej kobiecej pierdółce), albo takie coś:
http://www.allegro.pl/item1040300474_futer...2_77_82_mm.html
No okej, niby wszystko pięknie, ale:
- jak na mój 67mm, to jest równie za duże jak standardowy plastik
- nie jest porządnie usztywnione, więc nie mógłbym ze spokojnym sumieniem nosić polarki w kieszeni
- mam wrażenie, że nie przedstawia sobą najwyższych standardów jakości wykonania

Dobra, po tym (zbyt) długim wstępie pora na moje pytanie. Czy tylko ja zauważyłem problem z dostępnością porządnych, stanowiących dobre zabezpieczenie, a jednocześnie zachowujących możliwie małe rozmiary etui na pojedynczy filtr?

[piotrsz]

ja szukałem jakiś czas temu właśnie czegoś podobnego, ale poddałem się ... lepiej zrobić coś samemu, roboty nie dużo a przynajmniej zrobisz dokładnie to czego potrzebujesz

[Doe]

O ile opakowania Marumi nie są złe to Hoya są 10 razy niepraktyczniejsze
Ja też szukałem jakiś czas i znalazłem takie coś:

http://allegro.pl/item1030193485_opa..._46_mm_mf.html - możesz sprawdzić może w ofercie mają większe.

[FlameRunner]

Mają, mają. Problem w tym, że jest to wymiana jednego kanciastego plastiku na drugi, trochę mniejszy. Ponadto to co sprzedają jest przystosowane do filtrów 62-77mm, czyli dalej będzie niepotrzebnie zbyt duże.

[krzysztofz24]

Oj marudzisz troche. Ja tam swoja Hoye 67 mm w pudelku bez problemu upycham w torbie foto,w kaburze typu colt do spolki z szara polowka i adapterem,albo po kieszeniach...plus kluczyki od samochodu,komorke i paczke fajek.
Dobra, a na powaznie najlepiej bedzie zaadaptowac jakies okragle metalowe pudeleczko i wykleic gabka, zyskasz na dl. i szer. ale niekoniecznie juz na grubosci, wzgledem orginalnego opakowania.

[akustyk]

ja mam po roznych Marumi nazbierane chyba z 6 tych "jajkowatych" pudelek. sa niezastapione
gdy chodzi o ograniczanie zajmowanego miejsca w plecaku bez uszczerbku na funkcjonalnosci.

rzadziej uzywane filtry mam w portfelu typu LowePro Filter Pouch, ale dorazne polary i UV-ki
w tych Marumi.