Close

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11
  1. #1

    Domyślnie niezgodność towaru z umową - pytanie

    Hej

    Mam małe pytanko. Złożyłem reklamację na sprzęt Nikona z tytułu niezgodności towaru z umową. Wszystko super, dostałem sprzęt naprawiony ale...... sklep chce pieniądze za transport do serwisu, 54 zł!!! Powołują się na gwarancję Nikona, gdzie jest napisane że w jedną stronę koszt pokrywa wysyłający. Odpowiedziałem że ja nie reklamowałem w ramach gwarancji i że mogli to zanieść nawet do serwisu - mnie to nie obchodzi i płacić nie będę. Pytanie czy dobrze rozumuję czy jednak sklep ma rację. Jeżeli jednak dobrze rozumuję to na co się powołać w rozmowie ze sklepem?

    z góry dzięki za odpowiedź
    Nikon FX

  2. #2

    Domyślnie

    He he ale chcą Cię wycyckać, nic nie musisz płacić. Ale jak coś możesz zapłacić (weź fakturę), i z tym idziesz do tych konsumentów czy jakoś tak, za tę praktykę zapłacą duuużo więcej.

    W momencie sprzedaży to sprzedawca bierze odpowiedzialność za towar, co Cię reszta interesuje. Mogli sami popełznąć do serwisu, by uniknąć kosztów.
    Ostatnio edytowane przez Kundzior ; 21-05-2010 o 18:45
    Na zdrowie!!! Dawaj mi tu na FEJS
    Gram w Totolotka i nie zawaham się wygrać!!!

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marciing Zobacz posta
    Powołują się na gwarancję Nikona, gdzie jest napisane że w jedną stronę koszt pokrywa wysyłający.
    Nie chcę się mądrzyć, ale co ma do tego gwarancja Nikona? Niezgodność, to sprawa między Tobą, a sprzedawcą, więc warunki gwarancyjne nie powinny mieć tu zastosowania. Sprawdź dokładnie jak wygląda sprawa w ustawie z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz kodeksie cywilnym (zmiana - Dz. U. z 2004 r. Nr 141 poz. 1176) - nie jestem tylko pewien, czy to są aktualne przepisy:
    cyt.: "W przypadku wystąpienia jednej z powyżej opisanych przesłanek (dop. - chodzi o definicję niezgodności), osoba która nabyła wadliwy towar dysponuje szeregiem uprawnień przeciwko sprzedawcy. W pierwszej kolejności może ona żądać doprowadzenia zakupionego towaru do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę lub wymianę na nowy. Nieodpłatność naprawy i wymiany oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu poniesionych przez kupującego kosztów." Nie znam się na prawie, ale IMO z tego zapisu wynika coś wręcz odwrotnego. To Ty możesz się domagać zwrotu (udokumentowanych) kosztów jakie musiałeś ponieść w związku z niezgodnością towaru, np. wypożyczenie innego sprzętu, niewykonanie usługi itp., ale to może być już moja nadinterpretacja przepisów. Trzeba by zasięgnąć rady prawnika biegłego w prawie handlowym i przepisach kodeksu cywilnego.
    Ostatnio edytowane przez ad2122 ; 21-05-2010 o 18:53
    D300 + N 18-55mm VR + N 35/1.8 G + S 18-200 DC OS HSM + H MC 44m-4 58/2 + N SB-700 + N Di466

  4. #4

    Domyślnie

    Tak też myślałem że chcą mnie wycyckać..... Na szczęście się nie dałem to samo im powiedziałem - mogli zanieść do serwisu i byłoby za darmo a że do wawy jest 350 km to już nie mój problem, byle w terminie się wyrobili

    ad2122: to samo im powiedziałem. Co mnie interesuje gwarancja skoro reklamuję z tytułu niezgodności.

    Dzięki serdeczne za wskazówki. Jadę odebrać sprzęt
    Nikon FX

  5. #5

    Domyślnie

    jak już cie nakręcą i nie daj Bóg zapłacisz cokolwiek, bo może sprzętu nie będą chcieli oddać to bierz fakturę i zgłaszaj odpowiednim instytucjom
    D70s, kilka słoików i chęci do nauki

  6. #6

    Domyślnie

    Cuda wianki normalnie...
    Na zdrowie!!! Dawaj mi tu na FEJS
    Gram w Totolotka i nie zawaham się wygrać!!!

  7. #7

    Domyślnie

    Ustawa mówi wyraźnie, że naprawa jest nieodpłatna.

    USTAWA
    z dnia 27 lipca 2002 r.
    o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu
    cywilnego

    Art. 8.

    1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia.

    Co więcej w punkcie 2. Art. 8. jest określone, że sprzedawca musi ci także zwrócić wszystkie koszty poniesione na dostarczenie przez ciebie sprzętu do sklepu jeśli takie poniosłeś (wysyłka, bilety MPK, paliwo do samochodu itp.) i umiesz je udokumentować.

    2. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.

  8. #8

    Domyślnie

    Panowie - dziękuję wam serdecznie za pomoc. Sprzęt odebrałem. Na pytanie sprzedawcy o 54 zł odpowiedziałem o podstawą prawną. Powiedział to co za pierwszym razem czyli bo w gwarancji..... a ja mu na to że gwarancja mnie nie interesuje bo myli pojęcia i odesłałem go do ustawy Sprzęt już mam, złamanej złotówki nie zapłaciłem Oczywiście sprzedawca twierdził że nie ma różnicy między niezgodnością a gwarancją

    Jeszcze raz dzięki za odzew Ciekawe ilu ludzi już tak nabrali......

    edit:

    Nie omieszkałem właśnie naskrobać maila do centrali tego sklepu z opisem sytuacji
    Jakby ktoś pytał to było ABFoto w Gdańsku
    Ostatnio edytowane przez marciing ; 22-05-2010 o 11:06
    Nikon FX

  9. #9

    Domyślnie

    hehe ty zdajesz reklamację i wybierasz warunki reklamacji, czyli, albo na warunkach gwarancji, albo na warunkach niezgodności towaru.... Ani tu, ani tu, nic nie płacisz, jeśli sprzęt nie jest uszkodzony z Twojej winy.
    Na zdrowie!!! Dawaj mi tu na FEJS
    Gram w Totolotka i nie zawaham się wygrać!!!

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marciing Zobacz posta
    Tak też myślałem że chcą mnie wycyckać..... Na szczęście się nie dałem to samo im powiedziałem - mogli zanieść do serwisu i byłoby za darmo a że do wawy jest 350 km to już nie mój problem, byle w terminie się wyrobili
    Ale o to chodzi, że sprzedawca nie ma podanego terminu na ew naprawe sprzętu.

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •