Helios 44-2 odwróciłem przednią soczewkę i mam świr bokeh ale... baaaardzo trudno złapać ostrość i ciut mydło jest - ktoś ma sposób na to ?
Szukaj
Helios 44-2 odwróciłem przednią soczewkę i mam świr bokeh ale... baaaardzo trudno złapać ostrość i ciut mydło jest - ktoś ma sposób na to ?
Przymknąć mocniej przysłonę, bokeh będzie nadal pokręcony, a i ostrość się pojawi
Jest ciut lepiej. W każdym Heliosie 44-2 jak przednią soczewkę się obróci to styka się ona z tą niżej ? A może dać jaki dystans aby się nie stykały ?
Tak, dać dystans taki żeby złapał jeszcze gwint pierścienia dociskającego.
Ostrość malutka jest już przy f/2.8 ale nadal słabo, te zdjęcia to spora zabawa w Lr.
Ja mam: odwrócić jeszcze raz. A dla świra lepiej zapalić coś mocniejszego.
Tymczasem ponownie niemanualne szkło z nieodjechanym bokeh:
Snoblesse oblige:
| buskonostalgicznie.pl | wpkx.pl | psioniczni.pl |
Ostatnio edytowane przez cichy70 ; 29-06-2016 o 20:53
Ładne foty.
Skontaktuj się z nami