Może to nie tragedia, ale na lustrze pełno paprochów i jakiś delikatny maz na krawędzi. Ku...wa czym oni diagnozują aparaty, łyżką od obiadu!? Mam pytanie, czy drobne pyłki mogą wpłynąć na jakość obrazu, ewewntualne zniekształcenia? Jeśli tak, to czy mam powierzchnię lustra czymś spryskać i wytrzeć do sucha? Nigdy nie miałem z tym do czynienia. Z góry dzięki za informację.
Szukaj
Skontaktuj się z nami