Close

Strona 2364 z 3836 PierwszyPierwszy ... 136418642264231423542362236323642365236623742414246428643364 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 23 631 do 23 640 z 38354
  1. #23631

    Domyślnie

    Czy u Was też drogowcy mają tę jakże jedwabistą metodę naprawy nawierzchni, że leją gorący lepik do dziury i zasypują drobnymi kamyczkami?
    Wczoraj trafiłem na dwa takie odcinki, trochę środkiem, trochę lewym pasem, a i tak jeszcze coś odpadło, jak już w domu powiesiłem rower. Masakra, nie mogli by tego w nocy robić? Jeden odcinek był na tyle świeży, że jeszcze śmierdziało smołą.

    Po drodze spotkałem kolesia, co szedł poboczem w szosowych butach, bo stwierdził, że szkoda mu szytek, a kawałek dalej parę, gdzie laska czyściła chusteczką higieniczną przednią oponę.
    Pozdrawiam!
    Tomasz Zych
    tomzych.com
    analogowiortodoksi.pl

  2. #23632

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zdyboo Zobacz posta
    Czy u Was też drogowcy mają tę jakże jedwabistą metodę naprawy nawierzchni, że leją gorący lepik do dziury i zasypują drobnymi kamyczkami?
    Tak, nic nowego. Aczkolwiek nie zdarza się to często.

  3. #23633

    Domyślnie

    Tak. Tylko u nas zapominają dodać tłucznia ?
    pozdrawiam Krzysiaczek
    _________________
    lasciate ogni speranza, voi ch'entrate

  4. #23634

    Domyślnie

    Tak, kiedyś trafiłem na takie coś, zanim się zorientowałem o co chodzi miałem opony oblepione tym dziadostwem. A ostatnio jadąc w Beskidach napotkałem gościa, który szedł środkiem asfaltu z konewką i lał gorącą smołą dookoła łat :O Na szczęście tę pułapkę ominąłem.

  5. #23635

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zdyboo Zobacz posta
    Czy u Was też drogowcy mają tę jakże jedwabistą metodę naprawy nawierzchni, że leją gorący lepik do dziury i zasypują drobnymi kamyczkami?
    Wczoraj trafiłem na dwa takie odcinki, trochę środkiem, trochę lewym pasem, a i tak jeszcze coś odpadło, jak już w domu powiesiłem rower. Masakra, nie mogli by tego w nocy robić? Jeden odcinek był na tyle świeży, że jeszcze śmierdziało smołą.

    Po drodze spotkałem kolesia, co szedł poboczem w szosowych butach, bo stwierdził, że szkoda mu szytek, a kawałek dalej parę, gdzie laska czyściła chusteczką higieniczną przednią oponę.
    Jechałeś w okolicach Rękowa, Nasławic?
    Koleś (Bartek) niósł czarnego Argona i miał koszulkę HBA? Pisał o tym na Stravie ze musiał butować. 5km w blokach SL, szczerze wspólczuję.
    Pozdrawiam, Damian Nowakowski
    1x1
    Bękarty Kolarstwa

  6. #23636

    Domyślnie

    Żar z nieba, zapach smoły, dawanie z buta a nie w siodle... czeluści piekieł jednym słowem a nie przyjemność
    No cóż i tak bywa, czasem znana trasa potrafi być nieprzewidywalna.
    Nikon i podróże ...


  7. #23637

    Domyślnie

    Niestety ja też kiedyś wjechałem w świeże "łaty" w lesie za Prężycami. Nawet minąłem ekipę i widziałem jak "naprawiają". Jedną rycerz jedzie drogą w beczkowozie z lepikiem i tłuczniem, z beczkowozu wystaje taka fest długa rura. Obok drepta giermek, nadstawia rurę nad dziurę i leje lepik, który zasypuje zaraz tłuczniem. Potrzeba jednak kilka dni, żeby się to przestało lepić do opon.

    Cytat Zamieszczone przez superkomornik Zobacz posta
    Jechałeś w okolicach Rękowa, Nasławic?
    Koleś (Bartek) niósł czarnego Argona i miał koszulkę HBA? Pisał o tym na Stravie ze musiał butować. 5km w blokach SL, szczerze wspólczuję.
    Tak, okolice Rękowa. Koszulkę z logo HBA pamiętam, roweru nie, oprócz tego, że szosówka.
    Nie niósł, tylko prowadził. Jedną ręką, drugą śliwkę jadł.
    Pogadaliśmy z piętnaście sekund i każdy udał się w swoją stronę.

    Jechać się dało, tylko całą szerokością, ale ruch tam w zasadzie żaden to można było omijać. Choć jak bym miał węglową cieniarkę na szytkach to może bym inaczej do tego podchodził.
    Pozdrawiam!
    Tomasz Zych
    tomzych.com
    analogowiortodoksi.pl

  8. #23638

    Domyślnie

    Przerzućcie się na MTB- problem z lepikiem to nie problem

  9. #23639

    Domyślnie

    Panowie 2 miechy dokładnie miałem przerwę w rowerowaniu, nie wiedziałem że tak kondycja spadnie. Najbardziej zauważalne przy ciśnięciu na max na dłuższych odcinkach..
    Nikon i podróże ...


  10. #23640

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nikoniarz Zobacz posta
    Przerzućcie się na MTB- problem z lepikiem to nie problem
    Na bagna, też trzeba jakoś dotrzeć
    pozdrawiam Krzysiaczek
    _________________
    lasciate ogni speranza, voi ch'entrate

Strona 2364 z 3836 PierwszyPierwszy ... 136418642264231423542362236323642365236623742414246428643364 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •