Trzy i pół krafta Ale Browaru we krwi. Jutro będzie jeżdżone.
Szukaj
Trzy i pół krafta Ale Browaru we krwi. Jutro będzie jeżdżone.
Bylo jezdzone dzisiaj, 150km, dawno nie widzialem swoich ludzi wiec bylo przyjemnie nawet jak wolno (33.4avg wg Garmina). Dosc chlodno w porownaniu do poprzednich paru tygodni (czyli 30-35 zamiast 45-50), wiatr w rylo jak szatan ale na plus wszystko. Wybuchla mi detka w kapciu, ktory przecialem tydzien temu i zakleilem chinska latka, oczywiscie latka na dlugo sie nie zdala (lacznie moze 50km lol, ale pewnie pare sprintow 800W nie pomoglo). Bylem swiadom tego co nadejdzie wiec mialem swojego nowego kapcia w kielni. Ten popsuty moze bedzie do przedniego kolka do Wahoo lol.
Dzisiejsza wyprawa się nie udała. W planie było Bielsko -> Katowice -> Bielsko
Pierwsze 20km weszło niezauważalnie. Później było już gorzej. Jadę sobie spokojnie DDR i jakaś wstrętna baba (tu była to baba) idąca po niej zatrzymuje się i mówi, że nie mogę tędy jechać, po czym blokuje mnie i chamsko spycha na murek. Po kilku wymianach zdań i pomyśle, żeby wezwać Policję, stwierdziłem, że jej odpuszczę bo nie mam czasu (poza tym miała jakieś 80 lat). Potem okazało się, że mój (przynajmniej z założenia) bezawaryjny rower nawala. Zaczął spadać łańcuch, bo rozwalił się napinacz po kontakcie z wcześniej wspomnianym murkiem. Ostrożnie pojechałem dalej. W międzyczasie próba skrócenia łańcucha, ale okazało się, że brakuje lub jest za dużo o pół ogniwa. Z kolejnymi kilometrami jazdy było tylko gorzej. Co chwilę próby naprawy napinacza w jakiś alternatywny sposób, który może zadziała. Najlepsza okazała się metoda z patykiem i taśmą klejącą. Tak dojechałem do Katowic jakieś 30km. Cała trasa się nie zarejestrowała, bo Strava straciła ślad już w Pszczynie. Parę fotek na Stravie. Razem weszło jakieś 70-80km. Wracałem pociągiem.
U mnie dzisiaj weszło co miało wejść. Zwiedziłem rejony w których jeszcze nie byłem, wyszło prawie 140kaemów. Z minusów tylko wiatr w ryło i upał. Wyjazd udany
Macie "oblatane" jakieś ciekawe trasy w okolicach Przemyśla? Wybieram się w rodzinne strony trochę pokręcić szosą, na "dobicie" się po wyjeździe do Szklarskiej Poręby
D3/D2X > (14-24/24-70/70-200)2.8 > 85 1.4d > SB910/800
A nowy ficzer do Stravy obadaliście już? https://www.relive.cc/view/691960643 Wystarczy połączyć i viola!
Kiedy wszystkie znane metody zawiodą przeczytaj instrukcję obsługi...
"I właściwie kto wódki nie pije ten jest wywrotowcem, tak
Świadomie uszczuplającym dochody państwa - bezideowcem"
Skontaktuj się z nami