Close

Strona 1 z 71 1231151 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 708
  1. #1

    Domyślnie Jaki średni format?

    Wiem, że to troszkę kontrowersyjne, iż w tym miejscu a nie w "innych systemach" umieszczam ten temat, ale moje pytanie dotyczy aparatów tak tradycyjnych do bólu, że zaryzykuję tutaj - jakby co admin przesunie ...

    Jestem Ciekaw Waszej opinii jaki średni format jest wart grzechu w czasach gdy ceny analogów tak dramatycznie lecą w dół?

    Pytanie, rozumiane dwojako:

    jaki format ?
    jaki aparat ?


    Pozdrawiam

  2. #2

    Thumbs up

    To zależy od zasobności portfela i tego co chcesz z tym robić.

    Jeżeli chcesz tylko spróbować z czyn to się je i nie wydawać za dużo kasy to poszukaj Kieva 60 lub P-six w dobrym stanie i najlepiej po przeglądzie w serwisie, żeby wszystko działało jak należy i było dobrze skalibrowane, bo z tym są najczęściej problemy w tych aparatach. W moim Kievie 60 np. obraz na matówce nie współgrał z tym na kliszy (ostrość była przesunięta), to się ustawia w tym aparacie!!! Szkła do tego systemu są tanie i bardzo dobre a ceny są przystępne. Zestaw Kieva 60 ze standardowym obiektywem da się kupić za 500 - 800 zł. Tańszych zabawek w postaci jakichś AGFA czy Lubitela nie polecam, bo cię zniechęcą do Średniego Foramtu.

    Jeżeli masz trochę więcej kasy i lubisz antyki, to piękne zdjęcia można robić np. dwuobiektywowymi Yashicami. Cena ok. 500-1000 zł albo Mamiya C330 (chyba takie ma oznaczenie) też dwuobiektywowa obiektywy wymienne, ale tu cena raczej powyżej 2000 zł.

    Jeżeli poważnie myślisz o średnim formacie, ale nie tylko do studia polecam Mamiye 645 Pro! Format 6x4.5 cm daje dobre proporcie kadru, aparat jest jeszcze na tyle poręczny, że można go zabrać w plener jak zwykła lustrzankę, ma AF i przyzmat z pomiarem światła. To świetny system: do korpusu można dołączyć różne motory, różne pryzmaty, obiektywy oczywiście, ale co najważniejsze różna kasety na film (kaseta ma format 6x4.5, kaseta na mały obrazek, gdzie zakładamy zwykły film 35mm, a także w przyszłości możesz dokupić przystawkę cyfrową montowaną w miejsce kasety i masz super profesjonalną cyfrówkę). Dla mnie to genialny system i marzenie, ale teraz minusy - koszty: Cena zestawu podstawowego, czyli korpus, motor, pryzmat, jedna kaseta, i standardowy obiektyw (stałka 80mm) zaczyna się od 3500 zł za uzywany. Każdy dodatkowy obiektyw to co najmniej 1500-5000 zł, a przystawka cyfrowa na dziś (nowa) to astronomiczne jakieś 40 tyś zł (nie pomyliłem zer)!!!
    Są oczywiście inne podobne systemy jak Bronika (trochę taniej, ale nie za wiele) lub Hasselblad (jeszcze droższy i trudniej dostępny), Mamiya ma system RB67 z formatem 6x7 cm, ale jest on jeszcze droższy i ze względu na rozmairy i wagę nadaje się raczej tylko do studia.

    Ale się rozpisałem!!!
    Napisz coś więcej: jakie masz zamiary i ile chciałbyś wydać, to doradzimy trochę konkretniej.
    Na początek polecam coś z mocowaniem P-six, np. Kiev 60 lub Kiev 80 z przerobionym mocowaniem.
    Zabawa jest świetna, a apartem można się w razie potrzeby obronić przed napastnikiem...
    Jacek, pozdrawiam!
    D700+To16-28/2.8+T28-75/2.8+N80-200/2.8DED+N50/1.8+SB800


  3. #3
    Super Moderator Konto PREMIUM Awatar Jacek_Z
    Dołączył
    11 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    32 750

    Domyślnie

    zdecydowanie Mamiya 645 z wielu powodów.
    Tanie obiektywy (bo bez migawki centralnej) i ich spory wybór. Prostokątna, a nie kwadratowa klatka, 15 zdjęć na filmie. B.dobra jakość. Lekka i mała - prawie jak mały obrazek.
    Ta mamiya ma wiele odmian. oczywiście najlepsza jest nowa AF lub AF-D ale sa najdroższe. starsze TTL.
    nie polecałbym tylko tych zupełnie pierwszych, bez wymiennych kaset, a tylko z wkładkami.

    odpuść sobie Pentacony i kievy. Ciągle coś nawala, kwadratowa klatka.
    6x7 drogie, duże i ciężkie.
    inne 6x4,5 - droższe od mamiy i gorzej z dostępnością optyki, choc tez fajne (pentax645, bronica)
    Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.

  4. #4

    Domyślnie

    Z uwagi na to, że Mamiya jest zdecydowanie najpopularniejszym systemem MF w naszym kraju, również polecam.

  5. #5

    Domyślnie

    ja to sobie sprobowalem starta 66 , po doswiadczeniach ze startem wiem jedno napewno 6x6 i napewno obiektyw 120mm (to bodajze odpowiednik 85 jak nie to mnie poprwacie) ze swiatlem 2,8 ,
    d700 d3 14-24 28 35 50 85 135

  6. #6

    Domyślnie

    Niedźwiedziu. A dlaczego preferujesz akurat 6x6?

    Tak na marginesie wiele lat temu zrobiłem sporo zdjęć 6x6, które mam nadzieję kiedyś zeskanować. Jednak nie mam porównania do innych formatów a odczucia z fotografowania się ulotniły bo to było naprawdę dawno, dawno temu a i sprzęt był niedzisiejszy.

    Celuję w porządny sprzęt, ani radziecka ani NRD'owska produkcja mnie nie interesuje.

  7. #7

    Domyślnie

    jakos klatka jest trudniejsz i wiecej czasu poswiecam na myslenie nad kadrem , a poza tym znudzily mi sie klatki prostokatne , moze dlatego. Jak lepsza polka to ja nie doradze
    d700 d3 14-24 28 35 50 85 135

  8. #8

    Domyślnie

    Zastanawiam się czy do pracy studyjnej nie lepszym rozwiązaniem jest 6x6 z kominkiem zamiast pryzmatu a nie sprzęt formatu 6x4,5 (niezależnie od tego czy pryzmat czy kominek)?
    Ostatnio edytowane przez Robert W ; 24-11-2006 o 17:23

  9. #9
    sailor
    Gość

    Domyślnie

    kwadratowa klatka.

    Jacku czemu uwazasz kwadrat za wade?? (wiem ze moze to rozpoczac dyskusje o wyzszosci bieszczad nad tatrami) .. ja osobiscie kwadrat uwielbiam .. tyle ze jest on duzo trudniejszy kompozycyjnie

    a wracajac do pytatnia .. zalezy ile masz kasy .. mamuska AFD - masz mozliwosc podlaczenia tylnych pleckow - lekka, poreczna
    hassel - klasyka .. im nowszy tym bardizej pierunsko drogi
    zenza - malo popularna w naszym kraju
    rollei - szczegolnie 6008 - rewelacyjny sprzet
    i bardzo ciekaw jestem ( choc jeszcze dlugo nie bedzie mnie na niego stac) nowego dziecka Sinara i Rolleia HY6 z opisu wyglada swietnie .. gdyby jeszcze tylko nie ta cena

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sailor Zobacz posta
    ja osobiscie kwadrat uwielbiam .. tyle ze jest on duzo trudniejszy kompozycyjnie
    Ha! Trudniejszy? W czym trudniejszy? Dla mnie kwadrat to ucieczka dla tych, którym się nie chce ciekawie zadecydować kadru. Jest prostacki, nienaturalny i co gorsza stał się pretensjonalny. Choć z drugiej strony istotnie - wybrnąć z kwadratu tak, by było w tym coś kompozycyjnie ciekawego, jest niepodobieństwem.

    Zanim podniesie się wrzask protestu, na poparcie mojej opinii - małe pytanko do gruntownego przemyślenia:
    - ile jest słynnych arcydzieł malarstwa światowego w kwadratowym formacie?


    Wracając do kwadratowych aparatów lustrzanych - wybór jest między dżumą a cholerą:
    - Bronka - mało popularna
    - Rolek - jeszcze mniej popularny i drogi
    - Hasel - potwornie drogi!!!
    Ostatnio edytowane przez Czornyj ; 24-11-2006 o 20:25

Strona 1 z 71 1231151 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •