Sporo racji. Żaden grzech jeśli kieszeń pozwala ujeżdżać nowocześniejsze, wygodniejsze i łatwiejsze w prowadzeniu motocykle. U mnie Białorusini tymi Translapami na zakupy przyjeżdżają. Motocykle stoją na parkingu, a wyglądają jakby przejechały już milion kilometrów pod ostrzałem z karabinów.
Zaleta niska cena zakupu, prosta budowa, niskie koszty serwisu prawdopodobnie, ale i inne aspekty też niskie raczej
Szukaj
Skontaktuj się z nami