Motocyklisci na forum - ujawnij sie i przywitaj:-)

[krzysztofz24]

Weź Sokolnik.
Ja myślałem że Ty szczawiu jesteś, a Ty stara dupa jestes (cytując klasyka).
Fajny pomysł z tym filmem.

P.s Tak to wyglądało jakbyś uciekał przed tym Tirem co chciał ma na parking wjechac

[sokolnik]

Tir chciał wjechać na swoje miejsce. Tam były miejsca dla Tirow cały parking wolny to się tam wbiłem

Film amatorski ale jest będzie pamiątka

Jak stara dupa? Ja nawet 30 nie mam

[Rafał_Sz]

8 minut i 39 sekund. Przed chwilą tyle właśnie zmarnowałem życia. Za dużo internetów oglądam chyba, bo czekałem na jakiś dzwon na rondzie albo chociaż wywrotkę na moto.

[zvierzak]

To ja się pochwalę nowy nabytek za całe 100zł z papierami, będzie co robić w deszczowe dni

źródło

źródło

[sokolnik]

8 minut i 39 sekund. Przed chwilą tyle właśnie zmarnowałem życia. Za dużo internetów oglądam chyba, bo czekałem na jakiś dzwon na rondzie albo chociaż wywrotkę na moto.

Film ma 11 min

Spokojny filmik... nie myślałeś chyba że zobaczysz mnie jak jeżdżę na jednym kole? Chyba że na rowerze

[Rafał_Sz]

To wszystko i tak nie jest ważne. Ważne jest tylko to, że jesteś zadowolony z zakupu. Bo chyba jesteś?

[sokolnik]

Jestem zadowolony i to bardzo dobrze mi się jeździ, łatwo prowadzi, lekki sprzęt na początek jest dobry, nie boli kręgosłup to najważniejsze.
W sr byłem na masażu, bańkach takich powietrznych i nastawianiu jest ok byłem profilaktycznie teraz.
Ładnie sprzęt wygląda, chodzi ładnie, wydech spoko. Garaż blisko ale w lato czeka mnie przeprowadzka na swoje M i remont
Auta nie będzie ale będzie nowa kuchnia itp

Ten YT jakiś dziwny. Wcześniej film był w 1080p a teraz 720p maksymalnie. Nie wiecie czemu?
Możecie u siebie sprawdzić jaka jest najwyzsza możliwa jakość filmiku do wyboru?

[Rafał_Sz]

1080p/60

[tomajk]

No i zobaczyłem Sokolnika przez ponad 8 minut i teraz chyba nie muszę już jechać na jakieś zloty
EMOCJE! że hoho, pozamiatane jest
Ja to całkiem bezpłciowo podszedłem do zakupu, ot zobaczyłem gdzieś w salonie, do innego musiałem dzwonić z zamówieniem bo nie było wolnych egzemplarzy, kupiłem i przywieźli w dzień poprzedzający ślub córki. Wieczorem w skrzyni, bez fajerwerków, emocji, chyba nawet nie mam żadnej fotki, bo nie pamiętam by ktoś robił jak rozpakowujemy. No i nie nie było okazji się przejechać, eee do doopy z takimi zakupami Nie ma to jak u sokoła, czekolada po pachi

[sokolnik]

Nikoniarze to zawsze wesprą i podbudują to ważne, doceniam