Ale TY masz jako punkt odniesienia diabelnie żwawy dynamiczny sprzęt z silnikiem o 2x takiej mocy, z zupełnie innym zawieszeniem, innym przeznaczeniem, inaczej rozłożonym środkiem ciężkości. Nawet producent inny Twoja Yamaha to sprzęt do dzidowania a V7 do jazdy na kawę we dwoje uliczkami starego miasta.
- - - - kolejny post - - - - - -
Ckni się do singla w ładnym opakowaniu, trwałego mocnego z nietuzinkowym wyglądem choć dzisiejszym to polecam Yamaha MT 03 w poprzednim wcieleniu z silnikiem 650 na jednym garze . Cudowny motocykl za nieduże pieniądze. Wygodny, zwrotny i zawsze wzbudza zainteresowanie. Moim zdaniem Yamaha do tej pory nie zrobiła lekkiego ciekawszego motocykla. Może dlatego, że projektowano MT 03 we Włoszech
https://www.funzug.com/index.php/bik...2008-bike.html
Szukaj
Skontaktuj się z nami