Close

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 13 z 13
  1. #11

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez freefly Zobacz posta
    Kupując body w USA można wykupić np. gwarancję europejską. Coś pomiędzy 200 a 300 USD to kosztuje. I nie tylko marki Nikon to się tyczy. Praktycznie na każdy rodzaj sprzętu elektronicznego oferowanego w USA i będącego w sprzedaży w Europie można sobie gwarancję EU wykupić.
    No w tym przypadku, nawet jeśli tak jest, to po zawodach z dokupieniem gwarancji. Zresztą aparat jest ponoć z hurtowni w Polsce.
    Zresztą jak coś to za 250zł więcej mam nowiutki D3000 z tym samym obiektywem. I myślę, że jednak warto tyle za gwarancję dopłacić (miałem przejścia z Sony tuż po gwarancji więc wolałbym chociaż okres gwarancji mieć spokojny).

    Teraz gwarancja PL czy tam UE jest 1 rok + drugi ewentualnie jako niezgodność towaru?
    Bo tam na kartce US jest tylko 1 rok, więc ciekawi mnie jak to jest u nas.

  2. #12

    Domyślnie

    W Polsce jest szereg firm, które prowadzą obrót sprzętem, który importują na własną rękę z USA. Stąd gwarancja na aparat amerykańska, pomimo tego, że aparat kupiony w Polsce. I w tym wypadku gwarantem jest sprzedający, czyli wspomniana hurtownia. Czyli sprzęt do naprawy w ramach gwarancji jakby co, trzeba oddać do sprzedającego, a nie na Postępu.

  3. #13

    Domyślnie

    Aaaa, takie sprytne, dzięki.

    Ale jeszcze pytanie. Jak to jest, gdyby teraz sprzedający wystawił mi dowód zakupu i podbił gwarancję (ma podbijać tą amerykańską?) to wtedy on jest gwarantem? I ważność gwarancji liczy się od momentu podbicia przez niego?
    (A jeśli dałby mi jako dowód zakupu fakturę z hurtowni? Wtedy oczywiście gwarantem jest hurtownia i ważność liczy się od tamtego zakupu. Ale czy nie musi wtedy być gwarancja podbita właśnie przez hurtownię?)

    Ale też, jeśli coś się dzieje i ja mu oddaję, to on może dać do naprawy odpłatnie na własny koszt albo zwrócić tam, gdzie kupił?
    A w hurtowni znów tak samo - naprawia za własne $ albo oddaje temu wyżej?
    Itd. itd.

    O co mi chodzi? Czy w tym przypadku nie ma niebezpieczeństwa, że ten sprzęt będzie sobie wędrował pomiędzy sprzedawcami aż wreszcie gdzieś tam trafi do serwisu.
    No a w przypadku naszej gwarancji to od razu serwis.
    Czy dobrze kombinuję?

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •