przeczytalem watek "fotograficy".wywiazala sie dyskusja "fotograf" czy "fotografik" ....jakie jest wasze zdanie?
Szukaj
przeczytalem watek "fotograficy".wywiazala sie dyskusja "fotograf" czy "fotografik" ....jakie jest wasze zdanie?
Oj, były już o to na forum hardkorowe wojny!
Ja tylko gwoli ścisłości po raz 100-ny przypomnę - termin "fotografik" uknuł Jan Bułhak w 1927 roku - osobom, które uważają że fotografik to członek ZPAF-u pragnę jedynie zwrócić uwagę, że ZPAF powstał dwadzieścia lat później.
rozumiem wiec,ze "fotografik" to termin juz tylko historyczny.
Fotografik to z pewnością gość, który robi ponure fotki i którego nikt nie rozumie, i uważa że jego działaność powinna być finansowana przez ministerswo kultury. I jest oczywiście kimś lepszym niż fotograf, nawet pomimo tego, że nikt nie chce kupować jego zdjęć.
Na tej samej zasadzie możnaby napisać, że fotograf to koleś który robi kiczowate fotki które podobają się pospólstwu, i uważa że jego działalność powinna być finansowana przez naiwniaków biorących śluby, którzy płacą mu ciężkie pieniądze za sztampowe chałtury nie mające nic wspólnego z elementarnym poczuciem estetyki. I oczywiście jest kimś gorszym niż fotografik, nawet pomimo tego że zarabia kupę kasy żerując na ludzkiej ignorancji.
czornyj .. riposta godna czlonka zpafu ... co do teminologii polska jest jedynym krajem gdzie sie odroznia fotografa od fotografika .. i niech tak sobie zostanie .. mi to nie przeszkadza ..
Fotografik - a właściwie maniakalne nadużywanie tego tytułu jest wyrazem poczucia zagrożenia w dobie masowej amatorskiej pstrykaniny nie wymagającej myslenia, ma na celu odróżnienie "artysty" od przecietnego posiadacza aparatu - mniej więcej tak, gdzieś, kiedyś przeczytałem ... co to ma do rzeczywistości ? wydaje mi się, że czepianie się "biednego fotografika" to takie wartościowanie się na siłę, rozpaczliwe i raczej śmieszne - nie mowiąc już o żenujących teoriach na temat komuby tylko miał się ten tytuł nalezeć Zostawmy więc biedaka w spokoju, mi osobiście wystarczyłoby być dobrym fotografem. Jest takie stosowne powiedzenie: Trzeba być dobrym rzemieślnikiem (pamięta ktoś jeszcze co to znaczy), artystą się bywa ... a jeśli widzisz czyjeś zdjęcie i ma ono w sobie "to coś",drugie, trzecie i piąte też to mają, to możesz zaryzykować nazwanie autora artystą ... nawet gdyby był zwykłym, pospolitym fotografem
zgadzam sie z sailorem.
a od siebie proponuje taki podzial;
fotograf robi fotografie.
fotografik w takim razie to ten ktory robi fotografiki.
Skontaktuj się z nami