Ja zegarka nie noszę, jakoś mi przeszkadza, nie umiem chodzić z zegarkiem. Godzinę sprawdzam albo na telefonie, albo w aparacie, choć jeśli idę z kimś, to z lenistwa wolę się jego zapytać. Tak szczerze mówiąc to zamiast zegarka na ręku, wolałbym nosić budzik w kieszeni, nie lubię jak mi coś lata na ręce.