Jaki koreks byłby najlepszy na początek. Coś dosyć taniego i dobrego zarazem. I koniecznie możliwość wywoływania i mało obrazkowych i średnioformatowych negatywów. Pozdrawiam i dzięki za rady.
Szukaj
Jaki koreks byłby najlepszy na początek. Coś dosyć taniego i dobrego zarazem. I koniecznie możliwość wywoływania i mało obrazkowych i średnioformatowych negatywów. Pozdrawiam i dzięki za rady.
mam koreks krokus 800.stary ale jary.wchodzą dwa filmy małoobrazkowe 35 mm lub jeden szeroki.widziałem taki na allegro.dobry nie tylko na początek. ja mam taki na wieki wieków i wiem,że jest ok.
Podobno krokusy mają nawyk przeciekania. Jakto jest u ciebie?
Kaiser są dobre. Albo hiszpańskie AB.
Byle nowy moim zdaniem. Chodzi o wywoływanie najważniejszej rzeczy - negatywu. Lepiej kilka dyszek dołożyć do dobrego i nowego.
instagram.com/darkroomnightlife
raczej bzdury.mój krokus nie cieknie.wlewasz płyn.wstrząsasz,co minutę chwilę poruszasz okręcając.na koniec wylewasz jeden płyn i wlewasz następny.używam go dalej mimo szału cyfry od ponad 20 lat.tak -20.negatywy i slajdy(też wywołuję na własne potrzeby)to jest coś.cyfra to tylko ps
Właśnie myślę o czymś nowy. Bo szkoda jeżeli coś będzie nie tak i zepsuję sobie negatyw lub kilka negatywów.
jeżeli obudowa nie jest dziurawa,to nie może przeciekać.byle tylko te prowadnice w tarczach nie były połamane i normalnie wciągały film(przy naszej pomocy).zresztą nigdy nie spotkałem koreksów z takim defektem.chyba,że ktoś się wk.... i połamał dziada.
Ja z powodzeniem i zadowoleniem używam Kaisera.
Polecam jako stosunkowo tani i pewny.
NIKON
I powiedział Pan: "A gdyby pytali o mnie ateiści... to mnie nie ma!"
Mam Jobo 1510. Jest na jeden film i potrzebuje tylko 250ml chemii.
D200, F4e, N24/2.8Ais, 35/2Ais, N50/1.2 Ais, N105/2.5 AI, N85/1.8, T17-50/2.8
Olympus Xa, Yashica Mat 124G
Ernemann 13x18 (1905-1912?)
A wchodzi do niego film 120?
Skontaktuj się z nami