Canon AE-1

[apple]

Witam, wie ktoś może jak zdjąć matówkę w Canonie AE-1? Do środka dostały mi się pyłki, koniecznie muszę zdjąć tylko nie wiem jak.

[wpkx]

Sorry, apple, że nie na temat, bo nie umiem Ci pomóc, ale, Panowie Zieloni, czym się kierowaliście, że przenieśliście ten wątek z Aparatów Tradycyjnych do Innych Systemów?
Co z tego, że to nie Nikon? To przecież aparat tradycyjny, analogowy znaczy.
Podobnie z wątkiem kazziego "Tessina i inni".
Przecież tutaj te wątki zginą w czeluściach cyfrowych nowości, a tam były całkiem na wierzchu i miały szanse na przeczytanie.
Gdzie jest napisane, że "aparat tradycyjny" to musi być Nikon?
To przecież nie jest giełda.
Zastanówcie się, proszę.

[puch24]

Oficjalnie, matówka w AE-1 nie jest wymienna przez użytkownika. Musisz dokładnie obejrzeć mocowanie matówki w komorze lustra, czy nie ma tam jakiegoś zatrzasku, np. ukrytego pod gąbką.

[zdyboo]

Myślę, że ta strona może nieco pomóc.
http://www.mir.com.my/rb/photography...tml/index7.htm

[puch24]

Niestety, to dotyczy modelu AE-1 Program, który ma matówki wymienne przez użytkownika. AE-1 nie ma.

[zdyboo]

Faktycznie nawet jest o tym informacja o tym na podlinkowanej stronie.
Skoro na tej stronie nie zostało podane jak wymienić matówkę, to znaczy że jest to na tyle skomplikowane iż rzeczywiście wymaga interwencji serwisu.

[apple]

Czyli sam nic nie zdziałam, pozostaje serwis (sprawdzę ten w Hali Mirowskiej). Dziękuję za pomoc.

[puch24]

Niekoniecznie - najpierw obejrzyj dokładnie matówkę i sposób jej osadzenia. Możliwe, że jest tam jakiś zatrzask. Zobacz np. tu: http://www.cameraspareparts.co.uk/ge...era-2891-p.asp - aparat to na pewno AE-1 (nie AE-1P), i sądząc ze zdjęcia, jest tam jakaś zatrzaskowa ramka, trzymająca matówkę od strony lustra, a nie od strony pryzmatu. Ale jeśli się boisz, oczywiście serwis będzie bezpieczniejszy.
Ale w wielu współczesnych aparatach (np. Nikon D70, D80, D200, itp.) matówki teoretycznie nie są wymienne, a praktycznie można to zrobić bez większego problemu.

[puch24]

Z ciekawości jednak poszukałem instrukcji serwisowej (http://www.baytan.org/): żeby dostać się do matówki, trzeba wymontować cały moduł lustra, pryzmatu i bagnetu, wyjąć pryzmat, i dopiero wtedy można dostać się do matówki, wcześniej demontując jeszcze igłę galwanometru i moduł z diodami. Canon twierdzi, że z tego właśnie powodu uszczelnił przestrzeń pomiędzy pryzmatem a matówką tak dokładnie, by czyszczenie matówki nie było nigdy potrzebne. Myślę, że serwis "zaśpiewałby" za to tyle, że mógłbyś sobie kupić ze trzy sprawne AE-1.

[apple]

Tak, tak wyceniono usługę na 120zł, więc wziąłem śrubokręt w dłoń Teraz mogę potwierdzić organoleptycznie że trzeba rozebrać całą górę aparatu i taśmy elektroniczne, dopiero wyjąć pryzmat do którego jest przymocowana ramka z matówką.....za pomocą taśmy. Przyznaję, chirurgiczna operacja.