Planuje powrót do przejażdżek by zacząć kręcić cos więcej niż 2x7km do pracy. Ale moc piwa i pogoda skutecznie zachęca do leżenia przed domem...
Szukaj
Planuje powrót do przejażdżek by zacząć kręcić cos więcej niż 2x7km do pracy. Ale moc piwa i pogoda skutecznie zachęca do leżenia przed domem...
W poziomie to z 2m. Bede lecial na Ksiezyc w linii prostej!
Anton, będę za m-c u Ciebie na dzielni to wezmę rowera i skrzynke (of kors pelna)
Git. Nie bierz tego sikacza. Wypijemy prawdziwe piwo
Ponieważ mój aktualny gps po raz drugi zrobił mi psikusa zastanawiam się nad wymiana na jakiegoś garmina. Przekonuję swój portfel do zakupu czegoś z mapą - touring, 520, 800 albo etrex.
Czy warto dopłacać do modeli z wysokościomierzem barometrycznym? Zawsze miałem gps które podawały wysokość na podstawie współrzędnych.
Precyzja co do metra nie jest dla mnie tak istotna choć chciałbym wiedzieć ile naprawdę wjechałem do góry.
Ostatnio edytowane przez superkomornik ; 04-07-2015 o 12:21
Z dzisiejszej wycieczki, GPS pokazuje 500 m przewyższenia, Strava niecałe 400. Altimetr zawsze kalibruję pod bramą. Choć to chyba problem Stravy, bo pamiętam jak kilka lat temu jeszcze się jarałem analizą śladu, to takich rozbieżności nie miałem. Damian ja bym brał z barometrycznym, jest bardziej precyzyjny, ale wymaga kalibracji lub odczekania aż sam się skalibruje. Nie zapisze tylko dobrze wysokości w kabinie samolotu, chyba że obecne Garminy mają już wybór, który czujnik wysokości ma być użyty.
Mapowy GPS jest fajny, bo nadal są dostępne przyzwoite darmowe mapy wektorowe.
Mapy sa caly czas, aktualizowane czesto i gesto.
http://www.dcrainmaker.com/2013/05/d...705800810.html
Damian poczekaj jeszcze chwile, bo moze wjedzie 820 to 810 powinno staniec i bralbym tego dziada wtedy.
A zapomniałem napisać, żeby brać najbardziej wypasiony odbiornik na jaki budżet pozwala. To jest zakup na lata, tu na szczęście nie jest tak, że jak wychodzi nowa generacja, to poprzednia przestaje się nadawać do użytku.
Jeżeli ma być głownie na rower, to brać Edge, jak zamierzasz z tym więcej chodzić, to brać turystyka.
Amen. Ale wiem, ze Damiana nie stac nawet na detke (przynajmniej zawsze tak twierdzi, a potem ciach - nowy rower!) wiec powinien kupic sobie mape papierowa.
Skontaktuj się z nami