Czyszczenie matrycy

[markB]

Są takie, ale nie ze sprężonym powietrzem, a na dwutlenek węgla w nabojach: http://www.adorama.com/CPSCKDM.html, a jeśli na sprężone powietrze, to ze specjalnym zaworem eliminującym skropliny: http://www.adorama.com/CPDOP.html

[pwaos]

Są takie, ale nie ze sprężonym powietrzem, a na dwutlenek węgla w nabojach: http://www.adorama.com/CPSCKDM.html, a jeśli na sprężone powietrze, to ze specjalnym zaworem eliminującym skropliny: http://www.adorama.com/CPDOP.html

Ciekawe. Dziękuję za linki.

[GonzoG]

A co powiecie na przedmuchanie komory lustra sprężonym powietrzem z puszki? Czy można w taki sposób usunąć też grubszy kurz z matrycy? Oprócz plam oleju oczywiście.

Tylko zasyfisz matrycę. Ten gaz w puszcze nie ma nic wspólnego z powietrzem, do tego bardzo często wylatuje w postaci skroplonej.

[pwaos]

Tylko zasyfisz matrycę. Ten gaz w puszcze nie ma nic wspólnego z powietrzem, do tego bardzo często wylatuje w postaci skroplonej.

Do tej pory stosowałem tylko na zewnątrz i dziwiłem się, dlaczego nie wykorzystuje się go do czyszczenia matryc. To "zwykłe" powietrze w puszcze często jest zaolejone, co można właśnie sprawdzić dmuchając bezpośrednio na gładką powierzchnię. Ale widać z linków, że da się, tyle że trochę drożej. Najbardziej ciekawiło mnie na ile to może być skuteczne w czyszczeniu matrycy ze zwykłego kurzu. Bo chlapiący olejem mechanizm to inna sprawa.