Co się tak uparliście na tą triangulację? Kolejna osoba na tym forum używa tego słowa mając na myśli coś zupełnie innego (liniowe wcięcie wstecz). http://pl.wikipedia.org/wiki/Triangulacja_(geodezja)
Masz jakieś konkretne informacje nt. tych "duuużo większych możliwości"? Pytam, bo to wcale nie jest takie proste, jak się wydaje. Zejście do kilkudziesięciu metrów jest możliwe w przypadku gdy jesteśmy na kompletnie odkrytym terenie, każda przeszkoda powoduje błąd wyznaczenia wektora pomiędzy BTSem a odbiornikiem. A teraz przenieśmy się z naszej wyidealizowanej polany pośrodku niczego do centrum większego miasta. Ciekaw jestem ile mieszkańców większych miast wychodząc przed dom widzi bezpośrednio co najmniej 3 (minimalna ilość potrzebna do wyznaczenia pozycji) nadajniki GSM. Odbicia sygnału itp. generują naprawdę sporą kaszanę przez co ciężko jest precyzyjnie określić gdzie znajduje się telefon (trzebaby uwzględnić co najmniej pokrycie powierzchni terenu, a rzadko które miasto w Polsce ma coś takiego jak DEM). Chyba, że złodziej porusza się z kradzionym telefonem, ale to już trzeba być kompletnym idiotą. Poza tym, jakoś średnio mi się widzi żeby panom w niebieskim chciało się angażować technika dla 1 skradzionego telefonu. Chyba, że jesteś mężem pani minister, to wtedy tak
Serwisanci może i nie chcą, paserzy na pewno Za dawnych czasów, gdy kable do komórek były jeszcze na RS232 zdarzyło mi się ściągać simlocka z jakiegoś antycznego Siemensa. Soft do ściągania simlocka miał też możliwość zmiany IMEI. Teraz nie jestem na bieżąco, ale podejrzewam, że jest podobnie.
Z tym "dość" to trochę pojechałeś.
Ke? Jakim cudem wyłączony telefon może być zalogowany do sieci?
Szukaj
Skontaktuj się z nami