Witam doświadczonych fotografów i to właśnie do was mam pytanko,tak ogólnie jak już idziemy do laboratorium wywołać nasze fotki czy to z filmu czy też z cyfrówki to jakie są leprze zdięcia matowe czy połyskowe?
albo inaczej kiedy lepiej wywoływać matowe a kiedy połyskowe i czy ma tu znaczenie film a karta w wyboże dnej odbitki? Dzięki za wszelkie podpowiedzi!!!