Blenda czy warto dla poczatkujacego

**Miko120Rt** · 31-08-2014, 21:31

Witam chcialem sobie kupic blende - o tak do uzywania w domu ale nie wiem czy jest sens

Wiecej niz 100zl nie chce wydac i nie wiem czy to dobry pomysl dla takiego "nooba" jak ja

Zastanawialem sie nad blenda 5W1 QUANTUUM 90x120cm

Blenda spodobala mi sie po obejrzeniu filmu dr5000 https://www.youtube.com/watch?v=AxAa1A_ZWVc

Podoba mi sie ze moge sobie tym swiecic , uzywac jako tla ale tak jak wyzej pisalem nie wiem czy jest sens

Co bede fotografowal ? Hmm wszystko co w domu ,jakies portrety (profilowki na faceboga hehe) rzadko kiedy bym taka blende zabieral poza dom

Mam w domu jeszcze stara lampe Topca 330CTX

**RobertMiernik** · 31-08-2014, 22:09

Pewnie, że warto, za 100 zł masz dodatkowe źródło światła ('lampę') która nie wymaga baterii, jest lekka, świetnie wypełnia cienie a jak trzeba może być parawanem dla modelkowej przebieralni...

Poza domem też polubisz blędzenie - zobaczysz...

**r_m** · 31-08-2014, 22:10

Niby blenda zawsze się przyda, niby każdy powinien jakąś mieć, blenda jest wygodna w użyciu, ale jak nie jesteś pewien, to może zacznij od zastosowania, a potem zdecydujesz, czy warto kupić?
Przez "zastosowanie" rozumiem skorzystanie z czegokolwiek w takim celu, w jakim ma Ci służyć blenda, np.
- tło: ok, ustaw aparat, obiekt zdjęć, za obiektem zdjęć zaznacz szerokość 90cm (np. dwoma "kropkami" papierowej taśmy malarskiej na ścianie), w ten sposób sprawdzisz, czy tło 90cm nie będzie za wąskie
- "doświecenie": może masz "osłonkę na szybę samochodową" (harmonijkowa lub zwijana, srebrna z jednej strony), użyj tego jako blendy, jeśli wiesz co chcesz uzyskać, może spełnić swoje zadanie (tak, jest mniej wygodne niż "normalna" blenda, ale bardzo często jest pod ręką za 0zł), jeśli chcesz "na miękko" nie "na ostro" (biała blenda, nie srebrna), potrzebujesz czegoś sztywnego, białego, może być nawet biała koszulka przyczepiona żabkami do bielizny do czegoś sztywnego (np. do harmonijkowej osłonki na szybę) itd itd

Często najpierw warto się zastanowić nad celem, który chcemy osiągnąć, bo może się okazać np. że do mocnego doświetlenia przedmiotu na stole nie musimy kupować srebrnej trójkątnej blendy 30cm, ale wystarczy zabranie (pożyczenie, zabranie bez pytania może nie być dobrym pomysłem...) lusterka od "lepszej połowy" lub zabranie z kuchni kawałka folii aluminiowej i owinięcie nią książki ze sztywną okładką (dla technofanów: owinięcie tabletu

). Wiem, że nie pisałeś o przedmiotach, ale akurat taki przykład mi się nasunął: jeśli wiesz co chcesz uzyskać, czasem możesz sobie sam "stworzyć" narzędzia. Portrety - jeśli "przypadkiem" ostatnio miałeś coś wspólnego z ocieplaniem domu, to pewnie znajdzie się jakaś płyta styropianowa, doskonale nadaje się do roli blendy: biała, sztywna, łatwo można ustawić.

**myrele** · 01-09-2014, 08:25

Jest sens posiadania blendy i to duzy.Ja kupilem sobie na poczatek taka dwustronna srebrno/zlota, a z drugiej strony biala.
Ma tylko 76 cm do ciasnych portretow sprawdza sie swietnie. W domu uzywam roznych wynalazkow typu srebrna folia owinieta na np deske do krojenia.
Zrob tak jak mowi r_m .Wyprobuj w domu blendy wlasnej roboty za 0 zl, a jak ci to spasuje to sobie kupisz

**Gootchio** · 02-09-2014, 10:21

Blenda jak najbardziej ma sens, ale potrzebny będzie dodatkowo albo asystent, albo statyw (ale musi być ciężki) z uchwytem. Bez tych udogodnień trzeba się namordować, żeby z niej naprawdę skorzystać.

**RobertMiernik** · 02-09-2014, 10:30

Bez dramatyzowania, do portretów spokojnie sobie można poradzić bez. Jedną stronę opierasz na brzuchu albo klacie, drugą modelka na nodze albo wręcz trzyma w ręce jeśli to ciasny portret jest.
Pewnie, że do całych postaci na łące (bo w pomieszczeniach zawsze oprzeć o coś można) przyda się trzymacz ale to zawsze może być kumpela modelki
...

**stanseba** · 02-09-2014, 10:53

Blenda przyda się niezależnie czy początkującemu , czy zaawansowanemu. Oprócz zastosowań, które podali koledzy, dodałbym jeszcze, że może służyć jako parasol i "kocyk" na którym możesz posadzić modelkę, co by nie ubrudziła kreacji

Oprócz tego, jak kupisz jakąkolwiek 5w1 masz dyfuzor.
Co by nie pisać za około 100 pln masz blendę 5w1 90x122 i mnóstwo możliwości. Warto wydana kasa.

**mbodniak** · 02-09-2014, 13:13

Postanowiłem spróbować... Tekturka, folia aluminiowa, taśma klejąca i dwustronna - wszystko było pod ręką, więc wystrugałem sobie blendę. Te same parametry zdjęcia:

źródło

Nie jest to idealny przykład bo w pomieszczeniu i przez okno oraz firankę, ale widać że nawet w takich warunkach działa zupełnie nieźle, więc na zewnątrz powinno być dużo, dużo lepiej