Szukaj
Witam wszystkich. Chciałbym się podpiąć do tematu. Otóż planuję kupno lustrzanki jednak w rozsądnej cenie.
Chcę robić zdjęcia amatorsko, głównie portrety i zależy mi na dobrej jakości zdjęć. Oczywiście przy okazji chcę uczyć się trochę fotografowania. Mam możliwość kupienia D90 z obiektywem AF Nikkor 50mm 1:1.8D o niewielkim przebiegu około 5 tys. za 1500 zł i dla mnie jest to niestety górna granica jaką mogę wydać na zestaw... I tu moje pytanie czy taki wybór będzie dobrym rozwiązaniem? Czy jednak w tej cenie jestem w stanie kupić coś "lepszego" dla moich potrzeb (może być używka ale raczej o niewielkich przebiegach)?
Moje obawy wynikają z postów z jakimi spotkałem się na różnych forach, że D90 to muzeum, stara konstrukcja itp. I tu moje pytanie czy wiek konstrukcji lub aparatu może mieć jakiś większy wpływ na jakość zdjęć? Bo nikt nie argumentuje swoich wypowiedzi. No i ewentualnie czy warto rozważać kupno używki jakiegoś nowszego modelu tej klasy ale z większym przebiegiem?
Ps. Proszę o wyrozumiałość gdyż jestem początkujący w fotografii i to będzie moja pierwsza lustrzanka.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Muzeum nie muzeum, w moim d90 brakuje mi właściwie tylko wyższego używalnego ISO. Cała reszta miodzio. Natomiast nie jestem przekonany do 50mm jako jedynego szkła w DX (mimo, że bardzo dobre). Jak budżet hamuje, to od razu sprzedaj te 50, dozbieraj ze 4 stówki i kup Sigmę 17-50, będzie dużo bardziej uniwersalnie.
Lepszy D7000 nawet cenowo.
Mam jeszcze do wyboru zamiast 50, Nikkor AF-S DX 18-105mm f/3.5-5.6G ED. Uznałem po prostu, że do portretów lepsza jest stała 50. Jednak nie wiem czy dla mnie na początek robi to różnicę. Będę wdzięczny za jakiekolwiek opinie.
Ps. Mam jeszcze opcje kupić zestaw z dwoma wymienionymi obiektywami za 1800 zł.
- - - - kolejny post - - - - - -
Przeszukując fora natknąłem się kilkukrotnie na jakieś problemy w tym modelu z chlapiącym olejem czy coś. Czy może ktoś zna bliżej ten temat?
Najlepsza jest ostatnia opcja.
Do 50 warto dopłacić 300 zł żeby mieć także 18-105. Pod pewnymi względami zoom może być nawet lepszy od stałki (także do portretów), bo masz do dyspozycji wiele ogniskowych, a to nie jest bez znaczenia! A stałkę też dobrze mieć, zwłaszcza że to koszt tylko 300zł.
Ostatnio edytowane przez sl011 ; 31-12-2017 o 20:06
Skontaktuj się z nami