Zależy co się fotografuje - i w jakich warunkach... Przy wędrówce i fotografii krajobrazu raczej rzadko korzystasz z pełnego otworu przesłony - raczej wręcz przeciwnie. Ja często korzystam z trybu P i zazwyczaj mam zdjęcia przy przesłonie f/5.6 do f/8.0. W takich przypadkach stałe światło ma mniejsze znaczenie. Miałem wcześniej Sigmę 17-70/2.8-4.0 do Pentaxa i ten zakres był rewelacyjny (do tego jeszcze było makro 1:2). Jak przeszedłem do Nikona to szukałem czegoś podobnego zakresem - stąd od wielu lat fotografuję Nikkorem 16-85VR. To optycznie naprawdę zacne szkło - świetnie sobie radziło na D300S i daje też radę (choć trochę jednak gorzej) na D7100. A zakres jest bardzo uniwersalny - 24-135 dla pełnej klatki. Niestety jest ciemne - stąd mam do niego 50/1.8 (malutka, zawsze się na nią miejsce znajdzie) i od niedawna Sigmę 18-35/1.8 do zdjęć rodzinnych. Nie wiem jak się ma optycznie nowy 16-80 względem 16-85 ale jednak jest trochę jaśniejszy. Gdybym dziś zaczynał zapewne kupiłbym to szkło - chociaż również uważam, że jest zdecydowanie zbyt drogie, a używek jeszcze mało.
Ale warto je brać pod uwagę.
Szukaj
Skontaktuj się z nami