Poczekaj kilka lat, miasta wprowadzą zakaz wjazdu do centrów dla spalinowców, akumulatory się trochę dopracuje, ludzie zaczną kupować coraz więcej elektryków
Szukaj
Poczekaj kilka lat, miasta wprowadzą zakaz wjazdu do centrów dla spalinowców, akumulatory się trochę dopracuje, ludzie zaczną kupować coraz więcej elektryków
możliwe, że się nie znam a monitor mam słaby
Ja myślałem, że podstawa to węgiel . A Wy tu o jakichś Teslach .
Bylbym ostrozny w twierdzeniu, ze auta elektryczne to sposob na nowoczesna motoryzacje.
Auta elektryczne to troche slepy zaulek. Zobaczcie ile waza akumulatory do napedu takiego auta i gdzie to pozniej skladowac jak sie zuzyje...
Oczywiscie mozna naiwnie stwierdzic ze za iles lat to beda akumulatory 100 razy bardziej wydajne i wielkosci paczki od fajek
Ale rownie dobrze, moze istniec silnik spalinowy zuzywajacy 1L na 100km. Oba stwierdzenia to na razie science-fiction.
Na obecna chwile samochody elektryczne sa mniej ekologiczne niz spalinowe. Brzmi jak kuriozum, ale tak jest.
Wyobrazmy sobie, ze od jutra wszyscy jezdza elektrykami, to "troche" by zapotrzebowanie na prad skoczylo
A prad jest z elektrowni, a elektrownie w Polsce na co sa?
Na wegiel. By kurde zaczely niezle dymic zeby pokryc ta zapotrzebowanie, a ich liczba musiala by drastycznie wzrosnac.
Tak samo produkcja i eksploatacja elektryka pochlania wiecej energii niz tradycyjnego auta.
Zeby, nie bylo ze jestem jakims ekspertem. Ale ciekawe artykuly sa na ten temat.
https://wiadomosci.onet.pl/samochody...-uliczce/g95xr
Fuji S5Pro / D90 / F801 / F601 / Reflecta / N16-85VR / N50f1.4G / T70-300 / S24-70HF / H50f2 / Benro A-198n6 / Triopo B3 / CPL / Cokin / Hitech.
Pozdrawiam, Krzysiek.
Tak w temacie padających baterii w elektrykach/hybrydach.
Lexus 400h, rocznik 2007 czyli bite 11 lat ciągłej eksploatacji, ponad 240 000 km na liczniku, sprawność baterii 88%, wszystkie cele na chodzie ( i oryginalne). Eksploatacja w rejonie koła podbiegunowego, gdzie temperatury rzędu -20 stopni przez 1/3 roku są raczej regułą niż wyjątkiem. Co prawda hybryda, ale mówi to nieco o kwestii trwałości baterii wykonanych w technologiach sprzed ponad 10 lat.
Z ciekawostek, to spalanie podczas spokojnej jazdy w trasie potrafi spaść poniżej 9 litrów. Niby dużo, do momentu gdy uświadomimy sobie, że to V6, 3.3 litra, automat, 272 konie, 2 tony żywej masy, technologia sprzed 14 lat i aerodynamika wozu drabiniastego.
Gdyby nam ktoś 20 lat temu dał do ręki Nikona D850, to jaka by była nasza reakcja? A to tylko 20 lat. Ludzie dla pieniędzy zrobią wszystko, nawet lekkie, niezwykle wydajne akumulatory które obecnie są w sferze niemożliwego absurdu technologicznego. Maszyny parowe też były swego czasu uważane za szczyt mozliwości techniki i nikt wtedy nawet nie myślał, że stanął się tylko eksponatami muzealnymi. Inny przykład. Mam u siebie w firmie dwa przemysłowe lasery. Ich źródłem promienia są tuby laserowe typu RECI. 10 lat temu marzono o czymś takim, dziś to pracuje i nie jest już niczym niezwykłym. Bo jest.
A przecież są jeszcze inne alternatywy. Choćby ogniwa wodorowe. Grafen też może mieć tu coś do pokazania. A może pokazać się coś jeszcze innego. O przyszłość "elektryków" jestem nad wyraz spokojny.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Czytałem, że mają elektryczny napęd i jeszcze ogniwa na skrzydłach doładowujące. Jak ze wszystkim co nowoczesne. Najpierw ma wojsko, potem do cywila wynalazki przechodzą. Trzeba parę lat poczekać.
Wydaje mi sie ze napisalem cos takiego;
Oczywiscie mozna naiwnie stwierdzic ze za iles lat to beda akumulatory 100 razy bardziej wydajne i wielkosci paczki od fajek
Ale rownie dobrze, moze istniec silnik spalinowy zuzywajacy 1L na 100km. Oba stwierdzenia to na razie science-fiction.
Akurat tutaj wyciecie zdania z kontekstu, zmienia bardz osens wypowiedzi
Ale dobrze, panie Inzynierze od silnikow spalinowych
Wybiegnijmy troche w przyszlosc, a skad wiesz czy nie zostanie opracowany nowy stop metalu, ktory bedzie mozna uzyc w produkcji silnikow spalinowych, drastycznie redukujac mase elementow ruchomych.
A skad wiesz, ze nie bedzie oleju silnikowego, ktory o polowe zredukuje sile tarcia wzgledem dzisiejszych.
A skad wiesz, ze silniki spalinowe nie beda mialy za kilkadziesiat lat kilkakrtotnie wiekszego stopnia sprezania niz wspolczesne-co by podnioslo wydajnosc
itd...
Silnik spalinowy, to nie jest "konstrukcja zamknieta".
Ale to gdybanie i prognozowanie na przyszlosc, tak jak w przypadku extra wydajnych akumulatorow wielkosci paczki fajek i jeszcze najlepiej ulegajacych biodegradacji.
Dlatego dopisalem science-fiction.
Mz na przestrzeni najblizszych kilkudziesieciu lat samochody elektryczne zwieksza swoj udzial procentowy w liczbie pojazdow, ale nie wypra silnikow benzynowych.
Samochody elektryczne beda tylko takim dodatkiem do silnikow spalinowych, ktore ulegna udoskonaleniu.
P.s O co my sie wogole tu spieramy. Przeciez samochodow i motocykli nie bedzie.
Beda autoloty i motoloty jak w Powrocie do Przyszlosci
Ostatnio edytowane przez krzysztofz24 ; 13-02-2018 o 14:18
Fuji S5Pro / D90 / F801 / F601 / Reflecta / N16-85VR / N50f1.4G / T70-300 / S24-70HF / H50f2 / Benro A-198n6 / Triopo B3 / CPL / Cokin / Hitech.
Pozdrawiam, Krzysiek.
Skontaktuj się z nami