Close

Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 43
  1. #31

    Domyślnie

    Może brak komunikacji... Może było tak:

    - dzień dobry ile za wynajem?
    - 2000
    - hmm drogo. Dam 1000
    - mało ale nie mam nikogo innego teraz, to mógłbym wynająć. Ale jak się pojawi ktoś kto da pełną cenę to jemu wynajmę. Pana ryzyko
    - ok

    Tylko się nie zrozumieli...
    D7100, Nikkor 50mm/1.8g, Sigma 10-20/4-5.6, Revuenon 135/2.8 | Sony RX100M3 | Raynox DCR-250 | Fuji X-T2, XF 18-55/2.8-4.0, XC 50-230/4.5-6.7, Stroboss 36F, K&F Nikon-Fuji adapter

  2. #32

    Domyślnie

    Freelfy - z prawnego punktu widzenia pewnie masz rację: nie było umowy, nie było wpłaty zaliczki czy zadatku. Klienta można "olać". Ale nie kompromituj się tymi wpisami, bo jest coś takiego jak kindersztuba i szacunek dla własnego danego klientowi słowa, o których to studio najwyraźniej nie ma pojęcia. Chyba że się w adwokata diabła chcesz dla sportu tu bawić...
    Ostatnio edytowane przez blaise1973 ; 28-01-2015 o 10:31

  3. #33

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez blaise1973 Zobacz posta
    Myślenie i umiejętność czytania nie bolą. Chyba że bolą...

    PS. Freelfy - z prawnego punktu widzenia pewnie masz rację: nie było umowy, nie było wpłaty zaliczki czy zadatku. Klienta można "olać". Ale nie kompromituj się tymi wpisami, bo jest coś takiego jak kindersztuba i szacunek dla własnego danego klientowi słowa, o których to studio najwyraźniej nie ma pojęcia. Chyba że się w adwokata diabła chcesz dla sportu tu bawić...

    O czym Ty piszesz? Jaka kindersztuba i z czyjej strony? Z jakiego prawnego punktu widzenia? Umawiają się dwie dorosłe osoby, gdzie jedna strona jasno stawia sprawę. Zastrzega sobie prawo do niewywiązania się z umowy.
    Ktoś to akceptuje, a później ma pretensje.

  4. #34

    Domyślnie

    O czym Ty piszesz? Jaka kindersztuba i z czyjej strony? Z jakiego prawnego punktu widzenia? Umawiają się dwie dorosłe osoby, gdzie jedna strona jasno stawia sprawę. Zastrzega sobie prawo do niewywiązania się z umowy.
    Ktoś to akceptuje, a później ma pretensje.
    Zastrzega sobie prawo do niewywiązania się z umowy? To jaka to umowa? Jeśli kontrahent zastrzega sobie możliwość, że mnie oszuka to znaczy, że ma do tego prawo? Wydaje mi się, że pojęcie pacta sunt servanda jest terminem prawnym. W Polsce mówiło się Verbum nobile debet esse stabile, co i w Pani Twardowskiej uwiecznione zostało cytatem:
    Diabeł za kontusz ułapił:
    "A gdzie jest nobile verbum?"€...

    €žPatrz w kontrakt, Mefistofilu,
    Tam warunki takie stoją:...

    Nawet w porozumieniu z diabłem umowa rzeczą świętą. Jednak widać świat postępuje w kierunku schamienia i robienie z gęby cholewy staje się standardem postępowania. Ja tego nie akceptuję.
    R6008, Y124G, Ye35, ZI; Blog

  5. #35

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez freefly Zobacz posta
    O czym Ty piszesz? Jaka kindersztuba i z czyjej strony? Z jakiego prawnego punktu widzenia? Umawiają się dwie dorosłe osoby, gdzie jedna strona jasno stawia sprawę. Zastrzega sobie prawo do niewywiązania się z umowy.
    Ktoś to akceptuje, a później ma pretensje.
    Po pierwsze, jeśli cytujesz post, to nim nie manipuluj, bo to - delikatnie mówiąc - niesmaczne. Swój post edytowałem, ale nawet w wersji, którą zacytowałeś, pierwsze zdanie (to o myśleniu) skierowane było do innego rozmówcy. Byłbym wdzięczny, gdybyś sobie takie numery darował. Nie przystoi...
    Po drugie, patrz wypowiedź doktora. Mnie się nie chce powtarzać i tłumaczyć rzeczy oczywistych.

    Miłego dnia.
    Ostatnio edytowane przez blaise1973 ; 28-01-2015 o 11:42

  6. #36

    Domyślnie

    To co wypisują tutaj niektórzy z Was jest kompletnie przerażające.

    Ja wiem, że dla niektórych ludzi "Słowo cenniejsze od pieniędzy" to przeżytek, ale nie spodziewałem się, że tych 'niektórych' jest aż tyle. Mam nadzieję, że nigdy nie będę musiał robić z Wami interesów...


    Kończąc sprawę poszukiwań studia:
    Po pierwsze wielkie dzięki dla marszulla!
    Po drugie, dla dwóch ekip - ze studia qbek-studio.com i bardzo, bardzo dla cukry.com.pl podejście do tematu powoduje, że wraca wiara w ludzi.
    Trzecie podziękowanie dla pana Czarka z bratanka.pl

    Do wszystkich tych trzech miejsc, zdecydowanie wrócę z kolejnymi projektami i polecam ich z czystym sumieniem.

    Z powodu koszmarnego niezgrania czasowego została nam już tylko jedna miejscówka i w efekcie lądujemy w zygzak-studio.pl, będzie ciasno ale 'dzięki wspaniałej współpracy z Sensi' nie mamy innego wyjścia...
    Koniecznie odwiedź Podkarpacką Grupę Fotograficzną na Nikoniarzach : Forum Grupy PODKARPACKIEJ
    Informacja jak się z nami spotkać : Czwartkowe P I W K O (czyli jak się z nami spotkać)
    Jesteś z Podkarpacia : Jak do nas dołączyć

  7. #37

    Domyślnie

    Dopiero teraz zobaczyłem temat, szkoda gadać, podejście nie fair, każdy sobie wizytówkę wystawia
    Co do cukrów to kiedyś wypożyczałem od nich L-kę i mam same pozytywne wrażenia.
    Pozdr
    było żółto i czerwono
    był też FUJI, ale wykończyła go czerwona zaraza
    fotografie Stankiewicz Tomasz

  8. #38

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez doktor Zobacz posta
    Zastrzega sobie prawo do niewywiązania się z umowy? To jaka to umowa? Jeśli kontrahent zastrzega sobie możliwość, że mnie oszuka to znaczy, że ma do tego prawo? Wydaje mi się, że pojęcie pacta sunt servanda jest terminem prawnym. W Polsce mówiło się Verbum nobile debet esse stabile, co i w Pani Twardowskiej uwiecznione zostało cytatem:
    Diabeł za kontusz ułapił:
    "A gdzie jest nobile verbum?"€...

    €žPatrz w kontrakt, Mefistofilu,
    Tam warunki takie stoją:...

    Nawet w porozumieniu z diabłem umowa rzeczą świętą. Jednak widać świat postępuje w kierunku schamienia i robienie z gęby cholewy staje się standardem postępowania. Ja tego nie akceptuję.
    Chyba za bardzo filozofujesz doktor.
    Oszukać kogoś, to świadome wprowadzenie w błąd.
    Organizator ma prawo do odwołania imprezy bez wcześniejszego uprzedzenia. Mówi Ci to coś?
    Albo coś takiegoyrekcja Teatru zastrzega sobie możliwość zmian w repertuarze, lub
    Operator zastrzega sobie prawo do ograniczenia maksymalnej dostępnej prędkości transmisji danych i jeszcze takie:
    Producent zastrzega sobie prawo do wprowadzania zmian w urządzeniu bez wcześniejszego powiadomienia.
    Przewoźnik zastrzega sobie prawo do możliwości odwołania kursu.
    Dyrekcja Szpitala zastrzega sobie prawo do odwołania w całości bądź części konkursu bez podania przyczyny.
    Szpital zastrzega sobie prawo nie potwierdzenia lub odwołania rezerwacji.


    I czym różni się to to od: organizator zastrzega sobie prawo od odwołania rezerwacji?

    Wg Ciebie, to sami "oszukańcy" bez honoru.



    P.S. Nawet mój dentysta, zastrzega sobie prawo do odwołania wizyty bez podania przyczyny. I dwie wizyty umawiane trzy miesiące wcześniej odwołał. Jedną 5, a drugą 3 dni przed wizytą.
    I teraz mam wypisywać w necie, że oszust, bo się umówił, a nie wywiązał się. Uważajcie na ten gabinet, ku przestrodze, niehonorowy, bo przyjął zamiast mnie innego pacjenta na którym więcej zarobił. No cóż, takie życie.
    Odpowiadają mi kompetencje zawodowe stomatologa i nie wnikam w inne aspekty zgodnie z zasadą widziały gały co brały.

    Cytat Zamieszczone przez blaise1973 Zobacz posta
    Po pierwsze, jeśli cytujesz post, to nim nie manipuluj, bo to - delikatnie mówiąc - niesmaczne. Swój post edytowałem, ale nawet w wersji, którą zacytowałeś, pierwsze zdanie (to o myśleniu) skierowane było do innego rozmówcy. Byłbym wdzięczny, gdybyś sobie takie numery darował. Nie przystoi...
    Po drugie, patrz wypowiedź doktora. Mnie się nie chce powtarzać i tłumaczyć rzeczy oczywistych.

    Miłego dnia.
    Dlatego musisz szybciej edytować posty zanim ktoś je zdąży zacytować.
    Rzeczą oczywistą jest, że każdy prawo działać we własnym jak najlepszym interesie, jak również oczywiste jest to (przynajmniej dla mnie), że podejmuję ryzyko, gdy, wchodzę w układ z kimś, kto stawia warunki, które nie są dla mnie korzystne. A jeśli decyduję się wejść, to liczę się z konsekwencjami i nie płaczę mamie w rękaw.
    Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 01-02-2015 o 15:23

  9. #39

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez freefly Zobacz posta
    P.S. Nawet mój dentysta, zastrzega sobie prawo do odwołania wizyty bez podania przyczyny. I dwie wizyty umawiane trzy miesiące wcześniej odwołał. Jedną 5, a drugą 3 dni przed wizytą.
    I teraz mam wypisywać w necie, że oszust, bo się umówił, a nie wywiązał się. Uważajcie na ten gabinet, ku przestrodze, niehonorowy, bo przyjął zamiast mnie innego pacjenta na którym więcej zarobił. No cóż, takie życie.
    Freefly, zdecydowanie bardziej jesteś prawnikiem (nie wnikam czy praktykiem czy internetowym teoretykiem) niż człowiekiem, skoro uparcie starasz się nie odróżniać zapisów, które mają uratować d..pę organizatorowi koncertu gdy rozchoruje się artysta lub przewoźnikowi gdy mu autobus padnie (zakładam, że i tak szukałby zastępstwa); od zapisów które mają na celu tylko i wyłącznie wyższy zarobek, osiągnięty kosztem zaszkodzenia "wyśmiganemu" kontrahentowi.

    Faktycznie, od strony prawnej pewnie Robert tego nie dopilnował. No cóż, pozostaje się tylko cieszyć, że dla niego i większości osób wypowiadających się w wątku takie zachowanie po prostu nie mieściło się w głowie, i pewnie dlatego niewłaściwie zinterpretował słowa prowadzącej studio.

    Swoją drogą, gdy czytam o poprzednim ich "wyczynie" - pomylenie terminów - to obraz całości rysuje się dosyć spójny.

  10. #40

    Domyślnie

    Właśnie wyjechała cała szarańcza, więc nawet zacząłem odpisywać. Dobrze, że odświeżyłem wątek przed wysłaniem odpowiedzi, bo napisałem dokładnie to co creep.

    Wypad studyjny póki co bardzo udany,
    10 fotografów,
    9 modelek,
    8 godzin pracy,
    7 godzin Kamil ustawiał swoje magiczne setupy oświetleniowe,
    6 obalonych dzień wcześniej butelek mysiej wódki,
    5 godzin snu w sumie przez cały weekend,
    4 kilogramy kiełbasek usmażonych na grillu,
    3 godziny spędzone w Warszawskich korkach,
    2 potłuczone szklanki i talerze,
    1 zdjęcie nadające się do publikacji.

    Koniecznie odwiedź Podkarpacką Grupę Fotograficzną na Nikoniarzach : Forum Grupy PODKARPACKIEJ
    Informacja jak się z nami spotkać : Czwartkowe P I W K O (czyli jak się z nami spotkać)
    Jesteś z Podkarpacia : Jak do nas dołączyć

Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2345 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •